Ezra Miller groził policjantowi podczas aresztowania. Nazwał ludzi w barze „nazistami”

Warner Bros. ma problem ze swoimi aktorami. Właśnie dowiedzieliśmy się, że wytwórnia zerwała kontrakt z Amber Heard, ale po prośbach aktorki, zatrzymali ją w Aquamanie 2. Niedawno duży szum wywołał wokół siebie Ezra Miller, który wciela się we Flasha w uniwersum DC Comics. Policja aż dziesięciokrotnie interweniowała w sprawie aktora. Według ostatnich doniesień Miller miał zostać odsunięty ze wszystkich przyszłych projektów wytwórni. Teraz do sieci trafiło nagranie z pierwszego aresztowania, podczas którego gwiazdor nie tylko groził policjantowi, ale nazwał ludzi przebywających w barze „nazistami”.

Nagranie do którego dotarła redakcja TMZ rozpoczyna się od Millera skutego kajdankami, narzekającego na ból nadgarstkom. Aktor powiedział funkcjonariuszom, aby byli ostrożni, ponieważ jest muzykiem i jakiekolwiek uszkodzenie nerwów może mieć katastrofalne skutki dla jego muzycznej kariery. Niedługo później sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta, gdy Miller został przetransportowany na posterunek policji. Kiedy jeden z funkcjonariuszy zwrócił się do niego per „pan”, aktor odpowiedział: „Nie jestem panem. Jestem niebinarną osobą transpłciową”. Policjant powiedział, że stara się jedynie okazać szacunek, na co Miller zwrócił się do policjanta rzucając groźbami.

Jeśli zrobisz to ponownie, będzie to akt celowej bigoterii, a pod względem technicznym jest to przestępstwo z nienawiści zgodne z prawem federalnym USA.

Aktor obraził również klientów baru, z którego go wyrzucono. Nazwał przebywające tam osoby „nazistami”. Całe nagranie z kamery policyjnej możecie zobaczyć w tym miejscu.