O tym, że Fallout 76 ma spore problemy od samej premiery wiemy już chyba wszyscy. Oczywiście, od jakiegoś czasu deweloperzy naprawdę przykładają się do rozwoju produkcji, co skutkuje coraz lepszymi ocenami i opiniami społeczności. Jak jednak twierdzi sam Todd Howard, jeden z deweloperów w studio Bethesda Softworks (podajemy za serwisem PC Gamer), premiera gry Fallout 76 była totalną porażką – twórca przyznał, że było bardzo mało rzeczy, które nie zostały schrzanione. Wypowiedział się w ten sposób podczas wczorajszej konferencji Microsoftu i Bethesdy, która została zorganizowana z okazji oficjalnego przejęcia ZeniMax.
Howard ma nadzieję, że współpraca z Microsoftem pomoże Falloutowi 76 wyjśc na prostą – a Bethesda powinna dzięki amerykańskiej korporacji uniknąć podobnych porażek w przyszłości. Co jednak ciekawe, dowiedzieliśmy się zarazem, iż Fallout 76 jest jedną z najchętniej ogrywanych gier na Xboksie.
Współpraca z gigantem z Redmond ma ułatwić testowanie produkcji przed ich oficjalną premierą, zaś dostęp do ekosystemu Xbox Game Pass ułatwi organizowanie np. beta-testów. Przypomnijmy jeszcze, że Fallout 76 zadebiutował 14 listopada 2018 roku na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz Xbox One. Jeżeli chcecie być na bieżąco z wiadomościami dotyczącymi produkcji, zapraszamy pod ten adres.