Dwa dni temu informowaliśmy, że Disney zmienia nazwę statku Boby Fetta, usuwając starą ze wszystkich produktów. Slave I odchodzi więc w zapomnienie, a zamiast tego w uniwersum pojazd słynnego łowcy nagród będzie funkcjonował pod mało ambitną nazwą Statek Boby Fetta. Zmiana ma na celu odcięcie się Disneya od wszelkich nawiązań do niewolnictwa Afroamerykanów w Stanach Zjednoczonych. Pomimo tego, że nazwa pojazdu ma swoje uzasadnienie i jest związana z historię Jango Fetta, to firma woli odciąć się od kłopotliwych słów. Nie zgadzają się na to fani Gwiezdnych wojen, którzy wystartowali z petycją.
Petycja ma na celu przekonanie Disneya, że kultowa nazwa statku Boby Fetta powinna pozostać. Nowa z oczywistych względów nie przypadła do gustu sympatykom uniwersum Star Wars, dlatego chcą zachować dotychczasową nazwę dla pojazdu, która funkcjonowała od ponad 40 lat. Łowca nagród jeszcze w tym roku otrzyma swój własny serial zatytułowany The Book of Boba Fett, w którym możemy poznać powody, dla których bohater porzucił poprzednią nazwę statku (jeżeli produkcja w ogóle się do tego odniesie). Mimo to petycja powoli zaczyna nabierać rozpędu i została podpisana już przez prawie dwa tysiące osób. Wydaje się jednak, że tym razem fani nic nie wskórają i Disney nie ugnie się pod ich prośbą.