Stardew Valley w wersji 1.6 przyciągnęło przed monitory masę graczy. Aktualizacja wprowadziła całą masę nowości i zmian, w tym między innymi nowy typ farmy czy nowe rodzaje plonów. Jeden z miłośników produkcji postanowił natomiast przetestować, jak skończy się wykorzystanie jednego ze znanych exploitów.
Wykorzystanie popularnego glitcha w Stardew Valley nie kończy się teraz najlepiej
Jak zauważył jeden z użytkowników Reddita, w lokacji dostępnej po ukończeniu Stardew Valley pojawia się teraz nowa scenka. Nie mówimy jednak o sytuacji, w której gracz w uczciwy sposób dostał się na The Summit. Nowość dotyczy bowiem osób, które wykorzystując popularny glitch umożliwiający przedostanie się przez granice mapy, dotarły do lokacji przed ukończeniem gry.
Okazuje się, że kiedy gracz udaje się do lokacji, posługując się exploitem, na The Summit czekać będzie tajemniczy Mr. Qi. Najpierw w żartobliwy sposób skarci nas za skorzystanie z glitcha, jednak później atmosfera robi się bardziej złowieszcza – Mr. Qi uzna gracza za podłego, zbliży się do naszej postaci, a my obudzimy się w klinice Harveya. Na dole wiadomości znajduje się materiał prezentujący zajście. Najwyraźniej ConcernedApe, zamiast wyeliminować exploit z gry, postanowił zrobić z niego swego rodzaju „easter egg”.
Na koniec przypominamy, że Stardew Valley doczekało się już wielkiej aktualizacji 1.6. Poza nowym typem farmy czy kolejnymi rodzajami planów gra otrzymała między innymi ośmioosobowy multiplayer i nowe zwierzaki. Pełna lista zmian dostępna jest w tym miejscu, jednak uwaga – można trafić na spoilery.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!