Chyba nie do końca o to chodziło, ale i tak jest fajnie.
Lżejsza i bardziej okrojona wersja current-genowej konsoli od Microsoftu ma wielu sympatyków na całym świecie. Jedna z użytkowniczek Reddita też chciała dołączyć do tego grona – dlatego poprosiła swojego męża, by kupił jej konsolę na urodziny. I dostała dokładnie to, o co prosiła – tyle że w nieco innej formie, niż oczekiwała.
Armyjackson opublikowała niedawno na forum dwa zdjęcia, które przedstawiają jej urodzinowy tort. Ciasto wygląda dokładnie tak samo, jak Xbox Series S – są tu wszystkie detale, takie jak przycisk do parowania kontrolera czy kilka wejść na kabelki: HDMI, Ethernet czy USB. Wydaje się też, że cukiernik odzwierciedlił nawet wymiary rzeczywistego Xboksa. Szkoda tylko, że brakuje tu kontrolera. Niemniej wyrób prezentuje się okazale – zdjęcia znajdziecie na dole newsa. I na pewno zjedzenie konsoli było ciekawym przeżyciem.
Niedawno pisaliśmy o tym, że Series S około 1,5 roku po premierze zaczyna sprawiać problemy deweloperom. Powodem jest podobno słaba pamięć konsoli. Solenizantka, która otrzymała Series S w wersji do zjedzenia, nie musiała się na pewno martwić o konfigurację i wydajność sprzętu. Choć w komentarzach pod swoim postem wyjawiła, że ostatecznie dostała też drugiego Xboksa – tym razem prawdziwego.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!