W ubiegły weekend w Houston odbył się festiwal Astroworld, na którym występował jeden z najpopularniejszych współczesnych raperów, Travis Scott. Impreza nie przebiegła jednak pomyślnie i podczas koncertu 50-tysięczny tłum zaczął napierać w kierunku sceny. Zdarzenie skończyło się tragicznie i podczas występu rapera życie straciło 8 osób, a ponad 300 osób zostało poszkodowanych. Policja wciąż bada sprawę, a do sieci trafiają sprzeczne informacje o zachowaniu rapera. Jedne wskazują, że wielokrotnie próbował opanować tłum ze sceny, przerywając swój występ. Inne podają, ze Travis Scott miał podburzać tłum do jak najbliższego podejścia pod scenę, a gdy fani zaczęli panikować, kontynuował swój koncert. Niektóre marki, z którymi raper współpracował, odniosły się do zdarzenia, najwidoczniej zrywając współpracę z artystą.Jako pierwszy zareagował Epic Games, który z Fortnite’a usunął emotkę „Out West”, która zawierała dźwięk jednego z utworów Travisa Scotta. Usunięcie tanecznej emotki przysporzyło twórcom najwidoczniej więcej problemów, gdyż cała sekcja sklepu z przedmiotami w Fortnite została tymczasowo wyłączona. Epic Games za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że było to celowe działanie i sekcja wróci przy następnym odświeżeniu sklepu.
Travis Scott to jeden z najpopularniejszych artystów, który współpracował z wieloma znanymi markami, w tym Fortnite oraz PlayStation 5.