Słynny symulator wyścigów zmienia model działania. Nie będzie już grą a usługą. Tak to określił Turn 10. Co to oznacza dla graczy?
Forza Motorsport już nigdy nie będzie taka jak kiedyś. Czy na to czekali gracze?
Model tego typu pozwala firmie Turn 10 na ciągłe tworzenie nowych funkcji, torów, samochodów i wydarzeń bez konieczności wydawania nowej gry co dwa lata. Ta konfiguracja pozwoliła Fortnite działać przez sześć lat, z sezonami w odstępie od 10 do 12 tygodni, a Blizzard obiecał kwartalne aktualizacje zawartości dla Diablo 4 i już pracuje nad dwoma pierwszymi.
Tak długo, jak Turn 10 trzyma się schematu monetyzacji, który nie uderza graczy zbyt mocno po kieszeni i nie zmusza do ciągłych zakupów, fani nie powinni zbytnio sprzeciwiać tej zmianie. Oczywiście, że wielu będzie narzekało, bo jest to jednak mocna przemiana i nie każdemu musi odpowiadać. Aktualizacje powinny oznaczać poprawy wydajności, jakości zabawy oraz aktualizacje zawartości w postaci torów, samochodów, itd. Jednak jeśli ktoś w Microsoft myśli tu o skoku na kasę, to może się rozczarować.
GramTV przedstawia:
Forza Motorsport (2023) zadebiutuje 10 października na Xbox Series X|S, PC i w Game Pass.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.