Wielka afera z Franko 2. Inwestorzy udali się na policję

Wincenty Wawrzyniak
2021/06/21 11:30
0
0

Franko 2: Revenge is Back zostało sfinansowane na początku 2014 roku, tyle że nigdy nie wyszło, TheCompany.pl do dziś nie odzyskało swoich pieniędzy.

W miniony piątek przedstawiciele firmy The Company – Classic Amiga Games opublikowali na swojej stronie na Facebooku obszerny wpis, który mocno zatrząsnął polskim rynkiem gier. Chodzi bowiem o kontynuację gry Franko: The Crazy Revenge z 1994 roku od polskiego studia World Software. Projekt pod tytułem Franko 2: Revenge is Back został sfinansowany jeszcze na początku 2014 roku i nigdy nie ujrzał światła dziennego. Teraz natomiast wspomniana korporacja postanowiła powiadomić organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z brakiem możliwości odzyskania zainwestowanych pieniędzy.Wielka afera z Franko 2. Inwestorzy udali się na policję

Zapadła decyzja, że TheCompany.pl dołącza i pomaga w realizacji przedsięwzięcia. Na początku roku 2014 za pośrednictwem pana Kamila Rogulskiego (zatrudnionego w spółce wspieram.to) uzgodniliśmy warunki. TheCompany.pl wesprze projekt Franko 2, ale z obopólną korzyścią tj. dorzucamy solidną cegiełkę finansową, jednocześnie mając zapewnioną reklamę TC w grze Franko 2.

Tak się stało – pieniądze w łącznej kwocie 1510 zł zostały przelane na konto spółki wspieram.to. Byliśmy szczęśliwi, że zbiórka niedługo potem zakończyła się sukcesem. Zebrane zostało 112% wymaganej kwoty: 38.649 zł wpłacone przez 519 osób (oficjalne dane z https://wspieram.to/franko2). (...)

Obawiamy się, że brak dalszej reakcji z naszej strony mógłby sprawić, że jeżeli miało tu miejsce oszustwo - osoby w to zamieszane będą się czuły bezkarne i w przyszłości znowu zrobią przekręt.

GramTV przedstawia:

The Company zaczęło domagać się zwrotu pieniędzy już w 2016 roku. Sytuacja zrobiła się jednak nieco dziwna, gdy zarówno serwis Wspieram.to, jak i organizatorzy zbiórki ostatecznie przestali się odzywać, a jedyną osobą, która zgodziła się na rozmowę, był Mariusz Pawluk, pracujący aktualnie nad Skinny & Franko: Fists of Violence. Choć Mariusz Pawluk zgodził się na obecność The Company w swoim projekcie, warto zaznaczyć, że mowa o grze, która nie ma absolutnie nic wspólnego z Franko 2: Revenge is Back.

Mało tego. Zbiórka na Franko 2: Revenge is Back wciąż widnieje w serwisie Wspieram.to. Z informacji załączonych na stronie wynika, że ambasadorami projektu byli Remigiusz Maciaszek (znany jako ROCK) oraz Krzysztof Gonciarz. Projekt zebrał w sumie 38 649 złotych z 519 wpłat. Czy uda się te pieniądze odzyskać?

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!