Furiosa stała się brzydsza? Wizualne porównanie nowego zwiastuna – widzowie narzekają

Już za dwa tygodnie w kinach pojawi się Furiosa: Saga Mad Max, czyli prequel dla docenionego Mad Maxa: Na drodze gniewu z 2015 roku. Produkcja została skrytykowana przez widzów w pierwszym zwiastunie za dziwne oświetlenie, które nie pasowało w wielu scenach. Po licznych głosach krytyki reżyser George Miller i Warner Bros. zdecydowali się naprawić ten problem i zmienili wizualną stronę filmu. Najnowszy zwiastun Furiosy wygląda zupełnie inaczej niż poprzednie materiały, co również nie spodobało się wielu osobom.

Furiosa – widzowie narzekają na wizualną stronę filmu po nowym zwiastunie

Na poniższym porównaniu przygotowanym przez Marcina Łukanskiego z kanału Na Gałęzi możemy zobaczyć zestawienie wielu scen pochodzących z najnowszego i poprzedniego zwiastuna Furiosy. Zmiany wizualne widoczne są gołym okiem i twórcy zrezygnowali z wysokiego kontrastu, a także nasyceniem kolorów, które teraz są bardziej wyblakłe i zbliżone do realizmu.

Niektóre ujęcia rzeczywiście mogą więcej zyskać na mniej intensywnych barwach i postawieniu nacisku na realistyczniejsze tła, ale jak uważa wielu krytyków takiego rozwiązania, zabiło to wyróżniający element filmu, który odróżniał Furiosę od innych współczesnych blockbusterów. Pod postem Marcina Łukańskiego nie brakuje głosów niezadowolenia, że obecnie film został pozbawiony własnego stylu, przez co prezentuje się gorzej i mniej ciekawiej.

Gdy świat upada, młoda Furiosa zostaje porwana z Zielonego Miejsca Wielu Matek i wpada w ręce Hordy Motocyklistów dowodzonej przez wodza Dementusa. Podczas gdy dwóch Tyranów walczy o dominację nad Cytadelą, Furiosa przeżywa wiele niebezpiecznych prób, planując drogę powrotną do domu przez martwe Pustkowia.

W obsadzie znaleźli się: Anya Taylor-Joy, Chris Hemsworth, Tom Burke, Nathan Jones, Angus Sampson, Quaden Bayles, Daniel Webber i Lachy Hulme.

Przypomnijmy, premierę Furiosy zaplanowano na 24 maja 2024 roku.