Ten Thousand Ships najpierw trafiło na półkę, ale HBO wraca do tego tematu. George R.R. Martin ujawnił, że powstaje scenariusz pilota.
Ten Thousand Ships to spinoff serii Gry o Tron, który miał rozwijać Brian Helgeland, mający na koncie takie widowiska jak: który wcześniej pracował przy takich projektach jak: Tajemnice Los Angeles, L.A Confidential, Obłędny rycerz, A Knight’s Tale, Człowiek w ogniu i Rzeka tajemnic. HBO początkowo odłożyło projekt do poczekalni, z której mógł nigdy nie powrócić, ale wygląda na to, że Ten Thousand Ships powraca do gry. Taka wiadomość pojawiła się niedawno na osobistym bloguGeorge'a R.R. Martina. W jednym z wpisów ujawnił również, że Eboni Booth pisze odcinek pilotażowy.
George R.R. Martin ujawnia powrót Ten Thousand Ships. Zapowiada się ciekawa historia ze świata Gry o tron
Booth jest niezwykle utalentowaną młodą dramatopisarką, z którą praca to przyjemność; kiedy nie pisze i nie produkuje swoich nagradzanych sztuk na Broadwayu i poza nim, jest zajęta przeze mnie i HBO, pracując nad pilotem nowego serialu Ten Thousand Ships, spinoffu Gry o tron opowiadającego o Nymerii i Rhoynarze. Wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani tym… chociaż wciąż próbujemy dowiedzieć się, jak zapłacimy za dziesięć tysięcy statków, trzysta smoków i te gigantyczne żółwie.
To bardzo dobra informacja dla fanów twórczości Martina i seriali HBO, ponieważ za spinoffem kryje się bardzo dobra i wciągająca historia.
Jakiś czas temu sam Helgeland zdradził nieco szczegółów na temat tego projektu, a także wyjaśniał dlaczego został anulowany przez wytwórnię.
GramTV przedstawia:
Wyszło wspaniale, ale myślę, że czuli, że akcja mojego serialu była zbyt odległa od wydarzeń oryginału. Dlatego jeszcze go nie podjęto, ale nic nigdy nie jest przesądzone… Mój scenariusz opierał się na historii królowej Nymerii, a w zasadzie na małej wzmiance o niej, która znalazła się w encyklopedii Westeros. Jej kraj zostaje zrujnowany, a ludzie zmuszeni są żyć na wodzie, dlatego serial nazwano Ten Thousand Ships. W końcu będą musieli wyjechać i znaleźć nowy dom, tak jak Izraelici opuszczali Egipt. Królowa przewodzi tym wszystkim ludziom, starając się ich trzymać razem, ale zawsze istnieje ryzyko, że podczas poszukiwań nowego domu, wszystko się rozpadnie.
Wiadomo, że poddani królowej Nymerii po wygnaniu ze swego państwa stali się koczownikami, ale na swój nowy tymczasowy dom wybrali morze. Powstało tam wielkie pływające miasto, składające się z połączonych ze sobą statków i tratw. Tak zaczęły się poszukiwania nowego lądu nadającego się do osiedlenia i tą historię poznamy oglądając, Ten Thousand Ships i będzie to ciekawy dodatek do już zrealizowanych przez HBO historii.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!