Aktor Doug Cockle przyznaje, że „poszedł za plotką”.
W sierpniu dowiedzieliśmy się, że Geralt „będzie częścią” Wiedźmina 4. Informacje te pochodziły od aktora Douga Cockle’a, który użyczył głosu wiedźminowi w trzech odsłonach serii. Okazuje się jednak, że obecność postaci w kolejnej części stanęła pod znakiem zapytania.
Jak wspomnieliśmy powyżej, jakiś czas temu Doug Cockle podzielił się informacją, jakoby Geralt miał być częścią Wiedźmina 4. Aktor powiedział podówczas, że „to, co wiemy, to że Geralt będzie częścią gry, ale nie wiemy, jak dużą”. W ostatnim wywiadzie dla Geektown Cockle przyznał jednak, że „nie wie, na ile to prawda”.
Poszedłem do internetu i powiedziałem coś na ten temat, a potem zostałem upomniany przez CD Projekt, ponieważ... nie wiem, na ile to prawda. Poszedłem za plotką - myślałem, że widziałem, jak ktoś z CD Projekt powiedział, że Geralt będzie w Wiedźminie 4, ale nie będzie głównym bohaterem, a teraz nie wiem, czy to prawda, ponieważ [deweloperzy - dop. red.] wrócili i powiedzieli: „Nic nie powiedzieliśmy, nic nie mów!” – wyznał aktor.
Kontynuując, aktor dodał: „Nie wiem, czym to będzie. Mam pomysły – myślałem, że wiem, o co chodzi – ale potem zasadniczo powiedziano mi: 'Nie powiedzieliśmy nikomu, czym to jest, więc nie wiemy, skąd masz te informacje.'". Cockle spekuluje, że plotka mogła pochodzić „z naprawdę starego oświadczenia” wydanego przez byłego pracownika CD Projekt RED trzy lata temu.
Nie wiemy zatem, czy Geralt w ogóle pojawi się w Wiedźminie 4. Aktor przyznał też, że „Wiedźmin 4 to dla mnie kompletna tajemnica”.
Na koniec przypomnijmy, że zgodnie z ostatnimi doniesieniami Wiedźmin 4 ma być większy i lepszy od Wiedźmina 3 i Cyberpunk 2077. Ostatni raport sugeruje również, że możemy otrzymać oficjalną zapowiedź gry podczas The Game Awards 2024. Zainteresowanym nie pozostaje nic innego, jak cierpliwie oczekiwać na kolejne wieści ze strony deweloperów.
