Kłopoty Gérard Depardieu wydają się nie mieć końca. Kolejna kobieta oskarża go o napaść na tle seksualnym.
Francuska aktorka, Hélène Darras zdecydowała się udzielić wywiadu francuskiej telewizji, w którym ujawnia, że była napastowana przez Depardieu, kiedy w 207 roku wspólnie pracowali nad filmem Disco. Wcześniej złożyła ona doniesienie do organów ścigania.
Dla Gérarda Depardieu jest to drugi taki zarzut. Wcześniej o gwałt oskarżyła go Charlotte Arnould. Od 2018 roku sprawa była badana przez prokuraturę, która skierowała do sądu akt oskarżenia. Obecnie trwa sprawa sądowa, a Depardieu zaprzecza wszystkim oskarżeniom.
Hélène Darras twierdzi, że wcześniej nie opowiadała nikomu o zachowaniu francuskiego gwiazdora, ponieważ bała się o swoją karierę. Jak sama relacjonuje, miała wtedy 26 lat i była na progu świata filmowego, a Depardieu nękał ją na planie Disco i nie mogła z tym nic zrobić.
Gérard Depardieu ponownie oskarżony o napaść na tle seksualnym
Byłam statystką. Nie skończyłem nawet szkoły teatralnej. Naprawdę chciałam zostać aktorką i nie chciałam znaleźć się na czarnej liście w wieku 26 lat.
GramTV przedstawia:
Wygląda na to, że kłopoty Gérarda Depardieu dopiero się zaczynają, ponieważ dwie kobiety już oficjalnie oskarżyły go o napaść, ale od dawna mówi się, że aktor może spodziewać się wielu podobnych zarzutów, dotyczących spraw nawet sprzed kilkudziesięciu lat.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.