Giancarlo Esposito jest etatowym aktorem obsadzanym w rolach antagonistów. Jego kreacja Gusa Fringa z Breaking Bad, czy Moffa Gideona z The Mandalorian przeszły już do historii. Najwyraźniej aktor ma dosyć grania samych negatywnych bohaterów, dlatego raz dla odmiany chciałby wcielić się w dobrą postać, a jego marzeniem jest zagrać Profesora X w uniwersum Marvela. Esposito zdradził to już w sierpniu ubiegłego roku, a teraz w programie Late Night with Jimmy Fallon ujawnił szczegóły, dlaczego przyjąłby tę rolę bez żadnego wahania.
Uwielbiam to, co robi Marvel, uwielbiam to, że fani mogą zobaczyć mnie w tym uniwersum i proponują nie tylko jedną postać, być może Magneto, być może Freeze’a. Ale najbardziej chciałbym zagrać Charlesa Xaviera. Chcę być dobrym facetem!
Charles jest mądry, jest dobry. Ale czuję, że między mną a Marvelem może być pewien dystans w tej sprawie.
Marvel ma nowy plan na piątą i szóstą fazę MCU
Według ostatnich doniesień Marvel zmienił plany dotyczące wielu produkcji z piątej i szóstej fazy MCU, opóźniając niektóre filmy i seriale, jednocześnie robiąc miejsce na nowe. Plotki sugerują, że Spider-Man 4 i Doktor Strange 3 miałyby zadebiutować jeszcze przed dwoma nadchodzącymi odsłonami Avengersów. Jak dotąd nikt z Marvel Studios nie potwierdził tych informacji.