Adaptacja popularnej gry planszowej na ostatniej prostej przed premierą na PC Steam i GOG. Ponad 200 godzin zabawy z Gloomhaven.
Wygląda na to, że po przeszło dwóch latach od wydania w Steam Early Access cyfrowa adaptacja gry planszowej Gloomhaven jest gotowa na premiery. Jak ogłosiło odpowiedzialne za przygotowanie wydania studio Flaming Fowl Studios produkcja zostanie zaktualizowana do wersji 1.0 dokładnie 20 października. Przy okazji do sieci trafił załączony poniżej zwiastun, a twórcy uraczyli nas garścią konkretów związanych z oficjalnym wydaniem.
Jak podkreśla deweloper, cyfrowe Gloomhaven jest niemal dokładnym przeniesieniem klimatu i zasad niezwykle popularnej gry planszowej. Różnice są minimalne i wyznaczone raczej przez ujęcie gry przez pryzmat elektroniki, a każda tego typu zmiana konsultowana z twórcami pierwowzoru. Na zainteresowanych czeka nawet 200 godzin zabawy i to jedynie wtedy, gdy nie za często powinie się im noga, szczególnie że jeśli zaczęli stosunkowo wcześnie, to ich dotychczasowe postępy niekoniecznie będą kompatybilne z wydaniem 1.0. Całość przejdziemy od gry solowej aż po kooperację dla czterech graczy, aczkolwiek nie mamy na razie co liczyć na polską wersję językową.
GramTV przedstawia:
Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami Flaming Fowl Studios zamierza podnieść cenę premierowego wydania o 10 euro, a w przyszłości przygotuje niezbędne aktualizacje i pakiety dodatkowej zawartości. Na tę chwilę nie ma jednak żadnych konkretnych zapowiedzi. Gloomhaven jest już na Steam, a niebawem pojawi się również na GOG, dla systemów Windows i MacOS.
Szit, kolejna gra w moim backlogu którą spychałem na rzecz innych gier stanie się "grywalna". Mam zasadę że jak siądzie mi Early Access (te 2h wystarczą żeby zweryfikować) to nie gram dalej póki nie wyjdzie pełna wersja. W sensie że gra została już przeze mnie zaakceptowana, ale po prostu czekam aż dostanę jej "optymalną" wersję (oczywiście nie mówimy tu o patchowaniu post-release ale np. kampanie single itd zostają dopiero wtedy wydane).