Google Chrome to najbardziej zagrożona przeglądarka 2022 roku [aktualizacja]

Wincenty Wawrzyniak
2022/10/14 12:00
3
0

Najpopularniejsza przeglądarka internetowa posiada najwięcej wykrytych luk bezpieczeństwa.

AKTUALIZACJA: Zrobiliśmy błąd w przypadku przeglądarki Opera – jak słusznie nas poprawiono:

W trzecim akapicie, w ostatnim zdaniu napisano: Opera, choć została uwzględniona w we wpisie, tak nie poznaliśmy danych o ostatnio wykrytych zagrożeniach; wiemy jedynie, że przed 2022 rokiem odnaleziono w jej przypadku 344 zagrożeń.

Wyjaśnienie: To zdanie jest błędne ponieważ, w wynikach badania które stanowiło źródło, czyli blogu AtlasVPN napisano: Another major browser, Opera, has no documented vulnerabilities this year and only 344 total cumulative vulnerabilities. Czyli: Inna duża przeglądarka, Opera, nie ma w tym roku udokumentowanych luk w zabezpieczeniach i tylko 344 łączne luki.

Konkluzja: Atlas wyrażnie pisze na swoim blogu, iż "w tym roku", czyli poznaliśmy dane: 0 - nie było udokumentowanych zagrożeń. Brak ataków do takę dana. Nawet zostało to uwzględnione w infografice na stronie AtlasVPN.


GramTV przedstawia:

Cyberbezpieczeństwo to temat, który powinien być poruszany znacznie częściej – bardzo wielu użytkowników Internetu nie ma pojęcia o tym, jakie zagrożenia czyhają na nich na praktycznie każdym kroku podczas przeglądania stron internetowych. Jeśli więc o zagrożenia chodzi, na początku bieżącego miesiąca na łamach bloga AtlasVPN pojawiło się zestawienie luk bezpieczeństwa wykrytych w różnych przeglądarkach internetowych (na podstawie bazy danych VulDB.com). Wiemy, kto zajął pierwsze miejsce.

Google Chrome to najbardziej zagrożona przeglądarka 2022 roku [aktualizacja]

Najbardziej zagrożona przeglądarka 2022 roku

Jak zapewne większość z Was się domyśla, najbardziej zagrożoną przeglądarką bieżącego roku zostało najpopularniejsze Google Chrome. Tylko w okresie od 1 stycznia do 5 października wykryto w tym programie aż 303 zagrożenia – co gorsza, od czasu powstania przeglądarki znaleziono ich 3159. Na drugim miejscu znajdziemy Mozillę Firefox ze 117 wykrytymi lukami bezpieczeństwa (których łącznie jest 2361), a na trzecim miejscu uplasowało się Microsoft Edge z liczbą 103 zagrożeń (wszystkich jest 806). Na przedostatnim miejscu widnieje Safari z zaledwie 26 lukami bezpieczeństwa (łącznie 1139). Opera, choć została uwzględniona w we wpisie, tak nie poznaliśmy danych o ostatnio wykrytych zagrożeniach; wiemy jedynie, że przed 2022 rokiem odnaleziono w jej przypadku 344 zagrożeń.

Jeśli chodzi o najnowsze – znalezione w ciągu pierwszych pięciu dni bieżącego miesiąca – publiczne informacje o błędach w przypadku Google Chrome, mamy tutaj do czynienia z błędami o oznaczeniach CVE-2022-3318, CVE-2022-3314, CVE-2022-3311, CVE-2022-3309 oraz CVE-2022-3307. Mogły one doprowadzić do przepełnienia bufora (definicja tutaj), aczkolwiek zostały naprawione w aktualizacji z numerem 106.0.5249.61. Mimo tego Google Chrome pozostaje najpopularniejszą przeglądarką internetową z udziałem wynoszącym aż 65,68%.

Komentarze
3
Viper4K
Gramowicz
11/10/2022 20:39

"posiada najwięcej wykrytych luk bezpieczeństwa"Ale to dobra rzecz, bo to znaczy że każda inna ma w uj wiele niewykrytych luk

dariuszp
Gramowicz
11/10/2022 02:36
Crad999 napisał:

> Mimo tego Google Chrome pozostaje najpopularniejszą przeglądarką internetową z udziałem wynoszącym aż 65,68%.

Na tym to trochę polega, że w najpopularniejszym sprzęcie największa liczba osób szuka dziur - w przypadku poszukiwań ścieżki włamania po prostu przygotowujesz swój *produkt* na jak największą liczbę potencjalnych włamań. Zawsze tak było. Dlatego też Intel miał najwięcej wykrytych dziur, kiedy Ryzen jeszcze nie był aż tak popularny. Dlatego też Android jest bardziej podatny. Oraz Linux ma mniej wirusów niż Windows.

Po prostu nie opłaca się szukać dziury w mniej popularnych przeglądarkach. Przynajmniej na razie - zobaczymy ile osób się przerazi wymogu na pluginy z Manifestem V3 i przerzuci się na Mozillę.

Sprawa jest o wiele prostsza. Google płaci kasę za znalezienie luk w Chrome. W 2021 115 osób dostało łącznie 3.3 miliona dolarów za znalezienie luk. W przeliczeniu na PLN wychodzi średnio jakieś 150 tysięcy złotych na osobę.

Crad999
Gramowicz
10/10/2022 21:52

> Mimo tego Google Chrome pozostaje najpopularniejszą przeglądarką internetową z udziałem wynoszącym aż 65,68%.

Na tym to trochę polega, że w najpopularniejszym sprzęcie największa liczba osób szuka dziur - w przypadku poszukiwań ścieżki włamania po prostu przygotowujesz swój *produkt* na jak największą liczbę potencjalnych włamań. Zawsze tak było. Dlatego też Intel miał najwięcej wykrytych dziur, kiedy Ryzen jeszcze nie był aż tak popularny. Dlatego też Android jest bardziej podatny. Oraz Linux ma mniej wirusów niż Windows.

Po prostu nie opłaca się szukać dziury w mniej popularnych przeglądarkach. Przynajmniej na razie - zobaczymy ile osób się przerazi wymogu na pluginy z Manifestem V3 i przerzuci się na Mozillę.




Trwa Wczytywanie