Korporacja postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i odpowiedzieć na niezwykle popularny ChatGPT.
Na początku lutego bank inwestycyjny UBS opublikował raport, z którego dowiedzieliśmy się, że ChatGPT to najszybciej rozwijająca się aplikacja konsumencka w historii. Narzędzie osiągnęło tak spektakularne wyniki w krótszym czasie niż Instagram czy nawet TikTok. Nic więc dziwnego, że wielkie korporacje próbują swoich sił w stworzeniu własnych alternatyw, które potencjalnie mogłyby pokonać konkurencję.
Google Bard to odpowiedź na ChatGPT
Jedną z takich korporacji jest Google. Firma opracowała konkurencyjne narzędzie o nazwie Google Bard. Na oficjalnym blogu czytamy, że jest to eksperyment w bardzo wczesnej fazie rozwoju, dlatego modele językowe mogą jeszcze nie funkcjonować do końca poprawnie. Na ten moment aplikacja nie ma możliwości pomagania w kodowaniu, a jej zdolność do zapamiętywania kontekstów jest celowo ograniczona.
W odróżnieniu od sztucznej inteligencji wyszukiwarki Bing, Google Bard nie jest z nią w żaden sposób zintegrowane. Firma zapewnia, iż narzędzie będzie regularnie ulepszane, a prace nad nim są prowadzone zgodnie z zasadami etyki AI, z naciskiem na jakość oraz bezpieczeństwo użytkowników. Na razie jednak Google Bard jest dostępne wyłącznie w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
GramTV przedstawia:
Na ten moment nie wiadomo, kiedy Google Bard zostanie udostępnione w Polsce.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!