Gothic w Wiedźminie 3. Górnicza Dolina odtworzona w grze CD Projekt RED

Radosław Krajewski
2024/06/08 08:00
1
0

Za pomocą REDkit gracze przenoszą mapy z innych gier do Wiedźmina 3: Dziki Gon.

Pod koniec maja CD Projekt RED udostępnił za darmo narzędzie modderskie REDkit, które pozwala na stworzenie większych i ambitniejszych modyfikacji do Wiedźmina 3: Dziki Gon. Pierwsze ciekawe projekty już powstaną i jeden z fanów przeniósł Wyzimę z pierwszego Wiedźmina do finałowej odsłony serii o przygodach Geralta. Na tym pomysłowość graczy się nie skończyła i swoimi pracami pochwalili się autorzy modów, którzy pracują nad odtworzeniem Górniczej Doliny z Gothica 1 i Gothica 2 do Wiedźmina 3.

Wiedźmin
Wiedźmin

Wiedźmin 3 – gracze przenieśli światy z Gothica i Gothica 2 do gry CD Projekt RED

Moder o pseudonimie damian3k rozpoczął projekt przenoszący mapę z pierwszej części Gothica do gry CD Projekt RED. Przed kilkoma dniami pochwalił się pierwszym filmem, na którym zaprezentował Stary Obóz. Tekstury są niskiej rozdzielczości, a domy całkowicie puste, pozbawione jakichkolwiek obiektów, ale to dopiero początek prac.

Z kolei Nashadu pracuje nad przeniesieniem Khorinis z Gothica 2. Na nagraniu możemy zobaczyć kultowe miasto, a także część terenów znajdujących się wokół osady.

GramTV przedstawia:

Warto zaznaczyć, że obaj twórcy wykorzystali modele i tekstury wprost z gier Piranha Bytes, dlatego wyglądają o wiele gorzej, niż gdyby powstawały całkowicie od podstaw. Mimo to twórcy mogą dopracować je w REDkit, aby spełniały współczesnym wymaganiom.

Nie wiadomo, czy oba projekty zostaną ukończone i czy zostaną udostępnione graczom. Pokazują jednak, że dla REDkit nawet przeniesienie całych map z innych gier jest możliwe, więc w przyszłości możemy spodziewać się kolejnych ambitnych modyfikacji.

Komentarze
1
Fun_g_1_2_3
Gramowicz
08/06/2024 13:49

O ile Górnicza Dolina wygląda strasznie to Khorinis daje wrażenie jakby gra się nigdy nie zestarzała. Miasto jak na tamte lata (2002) w połączeniu z dość swieżym Geraltem (2015) jest bardziej klimatyczne niż to co zaserwowali w W1 i W2.