Gra byłych pracowników BioWare na nowym materiale. Twórcy odpowiedzieli na pytania fanów

Mikołaj Berlik
2025/01/08 15:30
1
0

Grupa Podróżników została porównana z rycerzami Jedi z Gwiezdnych Wojen.

W ubiegłym miesiącu twórcy Exodus postanowili podzielić się nowym zwiastunem. Właśnie poznaliśmy kolejne informacje o tytule przypominającym w wielu aspektach serię Mass Effect. Przy okazji zobaczyliśmy materiał wideo prezentujący szczegóły wielu elementów produkcji - odpowiedziano również na kilka pytań zadanych przez społeczność.

Exodus
Exodus

Exodus - nowe informacje o grze

Na kanale YouTube poświęconym Exodus pojawił się materiał typu Q&A, w którym wystąpili współzałożyciele studia Archetype Entertainment. Dowiedzieliśmy się rodzinne miasto głównego bohatera, czyli Persepolis znajdujące się na planecie Lidon, będzie pełniło funkcję najważniejszej lokacji w grze. Pojawią się tam ważne osoby dla sterowanej przez nas postaci, takie jak przyjaciele, członkowie rodziny oraz niektóre osoby spotkane podczas kolejnych etapów wątku fabularnego.

Wczytywanie ramki mediów.

W dalszej części filmu twórcy ujawnili informacje o kilku innych aspektach Exodus. Poinformowano nas, że relacje z NPC-ami mogą się znacznie zmienić po każdej wyprawie. Będziemy musieli zdecydować o podróżujących z nami postaciach, lecz pozostawimy w mieście kilka innych. Po powrocie z każdej misji może się okazać, że minęła tam cała dekada lub nawet więcej czasu, co znacząco wpłynie na hub gry. Padło również porównanie Podróżników, grupy, w której znajduje się główny bohater, z rycerzami Jedi z Gwiezdnych Wojen. Tytuł nie będzie zawierał niczego na wzór Rady Jedi, lecz mimo to znajdziemy między nimi kilka wspólnych elementów.

GramTV przedstawia:

Na koniec przypomnijmy, że Exodus wciąż nie posiada daty premiery. Tytuł ma się ukazać na PC, Xbox Series X/S oraz PlayStation 5.

Komentarze
1
Hagan
Gramowicz
Dzisiaj 07:52

Już mieliśmy grę która miała być "nowym Mass Effectem" - Starfield i serc graczy nie podbiła. Mass Efekt też dużo stracił, choćby za sprawą Andromedy, ale upadek zaczął się już od części 3, którą zakupiłem tylko z sentymentu. W trailerze na plus jest to że postacie mają normalny przyzwoity wygląd, bez woke'owych i lewackich naleciałości jak kolczyki u mężczyzn czy wygolone łby u kobiet. Jeszcze jakby wątki romantyczne były wyłącznie z kobietami, to byłby duży plus.

A manupulacja czasem, tego nikt nie robił jeszcze na tak dużą skalę, albo gracze to kupią i będzie sukces, albo będzie to kolejny nieudany klon ME.

Mam nadzieję że dożyję czasów, kiedy polski Techland wznowi pracę nas grą Chrome 2 - z podróżami i eksploracją planet jak w ME ale w mroczniejszych klimatach - bohater będzie najemnikiem zarabiającym hajs, a nie wybrańcem ratującym wszechświat.