Zdaniem jednego z projektantów urządzenia będzie to „opłacalny wybór”.
Zdaniem jednego z projektantów urządzenia będzie to „opłacalny wybór”.
Pod koniec lipca Valve przekonywało, że nie ma takiej gry, z którą Steam Deck sobie nie poradzi. Amerykańska firma mocno wierzy w zapowiedziany w połowie ubiegłego miesiąca sprzęt. Projektanci konsoli są nawet przekonani, że niektórzy gracze będą woleli kupić wspomniane urządzenie, zamiast ulepszać podzespoły posiadanego przez siebie komputera osobistego.
„Nie chcemy przewidywać, że znajdzie się wiele osób, które wybiorą sprzęt na swój pierwszy komputer osobisty, ale jesteśmy przekonani, że wielu użytkowników zamiast aktualizacji podzespołów swojego komputera, zdecyduje się zamiast tego na Steam Deck” – stwierdził w rozmowie z Rock, Paper, Shotgun Greg Coomer, projektant konsoli.
„Tak, zdecydowanie uważam, że to opłacalny wybór. Na [Steam Deck – dop. red.] można zrobić wszystko, co na normalnym PC, ponieważ jest to mały komputer, do którego można podłączyć inne rzeczy” – dodaje Lawrence Yang, jeden z twórców Steam Deck.
Na koniec przypomnijmy, że Steam Deck ma zadebiutować na rynku w grudniu bieżącego roku. Zainteresowani muszą przygotować się na wydatek co najmniej 1899 złotych. Pełną specyfikację sprzętu znajdziecie pod tym adresem.