Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, wczoraj wystartował pierwszy sezon rozgrywek w Suicide Squad: Kill the Justice League. Okazuje się jednak, że twórcy mogli stracić ostatnią szansę, na przyciągniecie do produkcji graczy. Osoby, które zdecydowały się na sprawdzenie zawartości oferowanej w nowej aktualizacji, nie mają bowiem wiele dobrego do powiedzenia na jej temat.
Suicide Squad: Kill the Justice League – pierwszy sezon pod ostrzałem graczy
Wczoraj ruszył pierwszy sezon Suicide Squad: Kill the Justice League wprowadzający do gry między innymi grywalną postać Jokera. Okazuje się jednak, że aby odblokować bohatera, gracze muszą przebrnąć przez „starą” zawartość – zainteresowani uzyskaniem dostępu do Jokera ponownie muszą zmierzyć się z Brainiaciem, co wymaga uzyskania rangi strachu na poziomie 35. Według fanów na próżno szukać jednak zawartości fabularnej urozmaicającej rozgrywkę, w efekcie czego gracze muszą rozegrać misje, które już w zasadzie widzieli.
Mniej cierpliwi fani mogą jednak skorzystać z możliwości wykupienia dostępu do Jokera za walutę premium. Postać kosztuje 1000 monet, co w Polsce przekłada się na równowartość 45 zł. Choć gracze zauważają, że grindowanie zadań w drodze do odblokowania postaci nie jest bardzo trudne, wyrażają rozczarowanie brakiem nowych wątków fabularnych, które Suicide Squad: Kill the Justice League miało regularnie dostawać.
Warto jednak wspomnieć, że w pierwszym sezonie wprowadzono całkiem nową przepustką bojową, nowy arsenał broni, a także skórki czy sztandary. Odblokowanie wszystkich poziomów battle passa pozwala natomiast na zakup kolejnej przepustki. Poza nowościami deweloperzy zadbali również o szereg poprawek, a pełna lista zmian dostępna jest w tym miejscu.
Na zakończenie przypominamy, że Suicide Squad: Kill the Justice League zadebiutowało na rynku 2 lutego 2024 roku. Gra jest dostępna na komputerach osobistych, a także konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S.