THQ Nordic i Alkimia Interactive nie zachwyciły fanów Gothica edycją kolekcjonerską remake’u pierwszej części serii.
Jeszcze przed weekendem THQ Nordic ogłosił start przedsprzedaży edycji kolekcjonerskiej Gothic Remake. Główną atrakcją wydania jest maska Śniącego, którą można zawiesić na ścianie. Wiele osób to nie przekonało i rozczarowanych jest zawartością najdroższej edycji gry, za którą trzeba zapłacić około 900 zł. Widać to po liczbie łapek w dół zwiastuna kolekcjonerskiego wydania na YouTubie, który ma ponad 3 tys. negatywnych ocen przy niecałych 900 kciuków w górę.
Gothic Remake – gracze nie są zadowoleni z edycji kolekcjonerskiej
Graczom najbardziej w edycji kolekcjonerskiej brakuje artbooka w twardej oprawie, który prezentowałby grafiki koncepcyjne z Gothic Remake tworzonych na różnych etapach produkcji. Wielu fanów serii chciałoby zobaczyć, jak wyglądała wizja gry twórców i zestawić ją z finalnym produktem. Osoba odpowiedzialna za komunikację ze społecznością z Alkima Interactive odpowiedziała, że studio rozważa wydanie artbooka jako osobnego elementu do kupienia w przyszłości.
Wielu fanów Gothica chciałoby również mapę Górniczej Doliny, czyli świata, który przyjdzie nam eksplorować w grze. Mapa Myrtany była oferowana w podstawowej wersji Gothica 3, więc gracze nie rozumieją, dlaczego edycja kolekcjonerska nie oferuje tak pożądanego, a do tego praktycznego dodatku. Inni chętnie kupiliby to wydanie gry, gdyby znalazła się w niej figurka lub chociaż podświetlona bryłka rudy.
Nie brakuje więc głosów rozczarowania, że zawarty w najdroższym wydaniu notes i bransoletka są elementami, które nie są potrzebne i nie mają nic wspólnego z samą grą. Podobne produkty można kupić w sieci w niższych cenach, więc gracze woleliby kolekcjonerkę z rzeczami, które byłyby bardziej unikatowe. Co ciekawe, jakiś czas temu twórcy zbierali pomysły od fanów na gadżety, które miałyby się znaleźć w edycji kolekcjonerskiej. Wśród nich nie brakowało wspomnianego artbooka, ale najwyraźniej tym razem postanowiono nie kierować się zdaniem graczy.
Wiele osób podniosło również kwestię braku jakiegokolwiek filmu z rozgrywki, czy daty premiery. Ich zdaniem studio najpierw powinno zaprezentować samą grę i ogłosić termin debiutu Gothica Remake, a dopiero później zachęcać graczy do wydania pieniędzy na edycję kolekcjonerską. Poniżej znajdziecie wybrane komentarze od społeczności.
Ładne, ale my (gracze) chcemy znać datę premiery
Wczytywanie ramki mediów.
Nie pokazujecie niczego z gry i myślicie, że zamówimy w przedsprzedaży edycję kolekcjonerską za 200 euro?
Wczytywanie ramki mediów.
Prośba o zamówienie w przedsprzedaży edycji kolekcjonerskiej za 200 euro bez pokazywania jakiejkolwiek rozgrywki jest dla mnie ogromną czerwoną flagą. Teraz zaczynam się martwić, że gra będzie słaba.
Wczytywanie ramki mediów.
Nowy materiał z rozgrywki: Nie
Jakaś prezentacja: Nie
Data wydania: Nie
Edycja kolekcjonerska w przedsprzedaży: Tak
och, to zły ruch marketingowy.
Wczytywanie ramki mediów.
Bez rozgrywki, bez daty premiery…
Wczytywanie ramki mediów.
Mamy więc możliwość zamówienia gry w przedsprzedaży od ponad roku, mamy edycję kolekcjonerską, a wciąż nie mamy daty premiery. Nie sądzicie, że to trochę dziwne?
Wczytywanie ramki mediów.
Och, dajcie spokój, żadnej mapy Kolonii, żadnej figurki, żadnych bryłek rudy. Maska jest fajna, ale za tę cenę bądzcie bardziej kreatywni!
Wczytywanie ramki mediów.
Wczytywanie ramki mediów.
Wczytywanie ramki mediów.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy, że Gothic Remake zmierza na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Produkcja ma zadebiutować jeszcze w tym roku.