Francuski wydawca uspokaja zaniepokojonych użytkowników.
Wczoraj informowaliśmy, że Ubisoft wycofał ze sprzedaży na Steam cztery produkcje, a z dniem 1 września dostęp do wspomnianych gier zostanie zablokowany również dla ich posiadaczy. Cała sytuacja spotkała się oczywiście z krytyką ze strony użytkowników platformy Valve. Nic więc dziwnego, że francuski wydawca postanowił uspokoić zaniepokojonych graczy i wyjaśnić powstałe zamieszanie.
Posiadacze gier Ubisoftu na Steam nie stracą dostępu do kupionych produkcji
Okazuje się, że komunikaty widniejące na kartach poszczególnych produkcji na Steam wprowadzały użytkowników w błąd. Ubisoft przesłał bowiem kilku redakcjom oświadczenie, w którym zapewnia, że nabywcy wspomnianych wczoraj tytułów nie stracą do nich dostępu po 1 września 2022 roku.
„Nadchodzące wycofanie będzie miało wpływ jedynie na DLC i funkcje sieciowe. Obecni właściciele tych gier nadal będą mogli uzyskać do nich dostęp, uruchamiać je lub pobierać ponownie. Nasze zespoły współpracują z partnerami, aby zaktualizować te informacje w sklepach online, a także oceniają wszystkie dostępne opcje dla graczy, którzy zostaną poszkodowani, gdy usługi online tych gier zostaną wycofane 1 września 2022 roku” – czytamy w oświadczeniu Ubisoftu (dzięki GamingBolt).
GramTV przedstawia:
Francuski wydawca podkreśla także, że firma zawsze stara się dokładać wszelkich starań, by starsze produkcje „były dostępne w jak najlepszych warunkach dla graczy”. Warto także zauważyć, że z kart Assassin’s Creed Liberation HD oraz Silent Hunter 5: Battle of the Atlantic na Steam zniknęły już komunikaty, które informowały o zablokowaniu dostępu do produkcji z dniem 1 września. Posiadacze wspomnianych tytułów na platformie Valve mogą więc spać spokojnie.
Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuję się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.
Mówimy o Ubisofcie - firmie, która zaczęła mocno pchać się w NFT. Nie wierzę, że to nie była zaplanowana akcja. Chcieli sprawdzić jak branża zareaguje na usunięcie gier z kont. Oczywiście sprostowanie było przygotowane już wcześniej.
Chociaż z drugiej strony, no właśnie, Ubisoft. Partactwo jest ich znakiem firmowym...
wolff01 napisał:
Ciekawe czy było to "niedomówienie" czy zmienili pod wpływem krytyki. Zresztą, co to znaczy "wpływ jedynie na DLC i funkcje sieciowe" - wiem że serwery gier się zamyka, ale jest to swego rodzaju "zabicie" gry gdy multi wciąż jest w takowej ogrywane...
Też czuję, że to było przetestowanie reakcji społeczności. To znak że trza się trzymac od UBI naprawdę z daleka
Headbangerr
Gramowicz
12/07/2022 09:19
Zabawnie będzie, jak za parę dni przeczytamy, że jednak stracą dostęp. I wcale mnie to nie zdziwi.
GThoro
Gramowicz
12/07/2022 09:15
wolff01 napisał:
Ciekawe czy było to "niedomówienie" czy zmienili pod wpływem krytyki. Zresztą, co to znaczy "wpływ jedynie na DLC i funkcje sieciowe" - wiem że serwery gier się zamyka, ale jest to swego rodzaju "zabicie" gry gdy multi wciąż jest w takowej ogrywane...
Weź przykład z zeszłorocznej sytuacji z M&MX Legacy. Gdy Ubi wyłączył serwery dla tej gry single cały "unlockable content" (w które się wlicza 2+ akt głównej kampanii, przedmioty z dlc i mapy/questy z dlc) przestały być dostępne dla graczy, którzy je posiadają.