A deweloperzy nie byli pewni, „czy ludzie wciąż pamiętają” platformówkę.
Kilka dni temu pojawiły się świetne wieści dla miłośników platformówek z lat 90. Otrzymaliśmy bowiem zapowiedź remastera Croc: Legend of the Gobbos, wraz z nowym zwiastunem. Chwilę po tym wydarzeniu twórcy przyznali, że fani okazują „ogromną, zdumiewającą” miłość do przygód uroczego krokodyla.
Twórcy Croc: Legend of the Gobbos doceniają wsparcie pochodzące od fanów przygód krokodyla
Argonaut Games podzieliło się ostatnio szczerym komunikatem, umieszczonym za pośrednictwem mediów społecznościowych. Deweloperzy podziękowali za „przytłaczające wsparcie” płynące od fanów Croc: Legend of the Gobbos, przyznając, że nie mogą doczekać się, aż oddadzą remaster w ręce graczy. Okazuje się, że entuzjaści tytułu okazali nie tylko wiele wsparcia, ale również miłości do gry.
Kiedy zaczęliśmy rozważać możliwość przywrócenia Croc: Legend of the Gobbos i ponownego uruchomienia Argonaut Games, zaczęliśmy badać, czy ludzie wciąż pamiętają lub, czy zależy im na tyle, by uzasadnić te działania. Szybko doszliśmy do wniosku, że tak, było warto i zabraliśmy się do pracy. To, co nie do końca do nas docierało, aż do naszego ogłoszenia na początku tego tygodnia, to ogromna, zdumiewająca, niesamowita miłość do Croc, a sądząc po komentarzach, także do kilku innych klasycznych gier Argonaut. – przekazali twórcy na platformie X.
GramTV przedstawia:
Argonaut podało również, że w nadchodzących tygodniach otrzymamy więcej informacji związanych z platformami, na które trafi Croc: Legend of the Gobbos. Deweloperzy podzielą się również szczegółami dotyczącymi sterowania czy różnych funkcji. Nie pozostaje zatem nic innego, jak oczekiwać na kolejne komunikaty ze strony twórców.
Przy okazji przypomnijmy, że Croc: Legend of the Gobbos zadebiutowało pierwotnie w 1997 roku. Remaster ma natomiast zaoferować ulepszoną grafikę w wysokiej rozdzielczości, zaktualizowane sterowanie, a także „nostalgiczną i zabawną rozgrywkę”. Tytuł ma pojawić się „na wszystkich współczesnych konsolach” oraz komputerach osobistych.
Tak, wciąż pamiętam Croc: Legend of the Gobbos. Jednak, patrząc obiektywnie, od jej premiery wyszło już mnóstwo dużo ciekawszych platformówek i chyba gdzieś po drodze straciła swój urok - nie mam już chęci do niej wracać.
Ja zaś wciąż czuje sentyment i co jakiś czas wracam do tej gry.
Headbangerr
Gramowicz
04/09/2024 20:06
Tak, wciąż pamiętam Croc: Legend of the Gobbos. Jednak, patrząc obiektywnie, od jej premiery wyszło już mnóstwo dużo ciekawszych platformówek i chyba gdzieś po drodze straciła swój urok - nie mam już chęci do niej wracać.