Jason Schreier ujawnił szczegóły szóstej odsłony Grand Theft Auto.
Rockstar Games nie śpieszy się z zapowiedzią GTA 6, ale w sieci wciąż nie brakuje nowych plotek o grze. Niedawno Jason Schreier zdementował pogłoski, według których w grze pokierujemy aż trzema postaciami. Na szczegóły nie musieliśmy długo czekać i dziennikarz na łamach Bloomberga opublikował wyczerpujący tekst o pracy u Gwiazd Rocka i nowych informacjach o nadchodzącej nowej grze z serii Grand Theft Auto.
W ostatnich latach znacząco zmieniła się kultura pracy w Rockstar Games. Wcześniej na porządku dziennym było picie alkoholu, awantury oraz wycieczki do klubów ze striptizem. Deweloperzy żyli więc podobnie jak bohaterowie własnych gier, oczywiście bez nielegalnych interesów, strzelanin, czy tym bardziej wojen gangów. Powodowało to częste crunche, przez które pracownicy studia musieli zostawać w pracy po godzinach, a nawet przychodzić do biura w weekendy, aby utrzymać rozwój swoich gier zgodnie z harmonogramem.
Przyniosło to korzyści w postaci sukcesu GTA V, ale na dłuższą metę takie prowadzenie firmy nie mogło być korzystne. Rockstar zaczął więc się zmieniać i według jednego z pracowników, producent wreszcie zmienił się z „klubu chłopców w prawdziwą firmę”. Było to możliwe dzięki transformacji i wprowadzeniu nowej polityki zwanej „flextime”, która pozwala pracownikom na uregulowany harmonogram prac, w tym wzięcie wolnego za każdą dodatkową godzinę pracy. Dodatkowo Rockstar pozbył się problematycznych menadżerów.
Jason Schreier rzucił również nowe światło na szóstą odsłonę GTA, która tym razem ma powstawać bez crunchu i niestosownych zachowań pracowników. Dziennikarz ujawnił, że w grze po raz pierwszy będziemy mogli pokierować kobiecą postacią. Bohaterka jest latynoską i będzie jedną z dwóch grywalnych postaci, którzy zostali zainspirowani przez słynnych rabusiów Bonnie i Clyde’a.
Zmieni się również charakter gry, który pozbawiony będzie niewybrednych żartów celujących w zmarginalizowane grupy społeczne, jak miało to miejsce w poprzednich odsłonach serii. GTA od zawsze było ostrą satyrą na Amerykę i to się zapewne nie zmieni, choć humor zostanie nieco przystopowany, aby tym razem podejść z większą wrażliwością do niektórych kwestii.
Wiele z tego ma związek z pandemią, ale opóźnienie w [pracach nad grą] wynika również z niektórych zmian, które firma wdrożyła w celu poprawy warunków pracy, takich jak restrukturyzacja działu projektowego i zobowiązanie do kontrolowania nadgodzin. Niektórzy pracownicy twierdzą, że wciąż zastanawiają się, jak tworzyć gry w odmienionym Rockstarze i zastanawiają się nawet, jak Grand Theft Auto ma wyglądać w obecnym środowisku. Poza tym kilku pracowników Rockstara zauważyło, że tak naprawdę nie można wyśmiewać dzisiejszej Ameryki — bo już jest satyrą samą w sobie.
GTA 6 powstaje jako „Project Americas” i zdaniem Jasona Schreiera zaoferuje największy jak dotąd świat w całej historii serii. We wczesnym etapie produkcji deweloperzy planowali stworzenie różnych terytoriów wykorzystujących duże fragmenty obu Ameryk, ale ostatecznie zrezygnowali z tego pomysłu na rzecz zaoferowania fikcyjnej wersji Miami i okolic. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami świat gry będzie ewoluował po premierze, nie tylko poprzez zaoferowanie graczom nowych misji, ale także kolejnych miast.
