Gwiazda Akolity atakuje Disneya za brak obrony aktorów przed toksycznymi fanami. „Muszą przestać milczeć”

Radosław Krajewski
2024/10/07 14:15
4
0

Aktorka wyraziła swój sprzeciw i zapewniła, że osoby o różnych kolorach skóry nie zamierzają rezygnować z uczestnictwa w wielkich filmowych seriach.

Hollywoodzkie studia chcą poprawić jakość swoich produkcji i z tego względu zamierzają wprowadzić szereg zmian, które mają chronić swoje gwiazdy, jak również zadbać o jakość produkowanych filmów, czy seriali. Zakres nowych działań obejmuje tworzenie grup superfanów, z którymi konsultowane będą materiały marketingowe produkcji, aby lepiej trafiały do sympatyków danej marki, a także przejmowanie kont aktorów w mediach społecznościowych w czasie, w których toksyczni widzowie będą ich atakować. Właśnie do tej drugiej kwestii odniosła się Jodie Turner-Smith, gwiazda Akolity, która w serialu z Gwiezdnych wojen wcieliła się w matkę Aniseyę. Chociaż aktorka nie oberwała tak mocno od niektórych fanów, jak inni jej koledzy z planu, w tym Amandla Stenberg, to odniosła się do obrażania i nękania aktorów przez osoby w internecie, szczególnie w mediach społecznościowych.

Gwiezdne wojny: Akolita
Gwiezdne wojny: Akolita

Gwiezdne wojny: Akolita – Jodie Turner-Smith obwinia Disneya za brak obrony atakowanych aktorów

Turner-Smith za taki stan rzeczy wini Disneya, który jej zdaniem powinien stanąć w obronie atakowanych aktorów. Gwiazda uważa, że dyrektorzy i producenci ze studia nie stracą pieniędzy, ponieważ wielu odbiorcy tych seriali to osoby wielu ras.

Muszą przestać milczeć, podczas gdy ludzie są zasypywani zastraszeniami i rasistowskimi komentarzami w internecie. To nie jest sprawiedliwe, że nic z tym nie robią. To naprawdę nie jest w porządku.

Byłoby miło, gdyby ludzie, którzy mają pieniądze, okazali swoje wsparcie i wykorzystali posiadaną władzę. Powiedzcie, że to niedopuszczalne: „Nie jesteś fanem, jeśli to robisz”. Wydajcie naprawdę ważne oświadczenie i sprawdźcie, czy stracicie pieniądze. Założę się, że tak się nie stanie, ponieważ kolorowi ludzie, a zwłaszcza czarni, stanowią bardzo duży procent nabywców. Mogą odkryć, że tak naprawdę jest to dla nich bardziej opłacalne, ale wszyscy używają słowa „woke”, jakby to było coś wulgarnego.

W dalszej części Jodie Turner-Smith dodała, że opinie bywają różne, a z czasem potrafią się zmienić. Ma nadzieję, że w pewnym momencie ludzie przestaną krytykować każdą kolorową osobę za to, że jest częścią znanej i lubianej serii stworzonej przez białego człowieka. Wyznała, że nie zamierzają przestać uczestniczyć w takich franczyzach.

Opinie się zmieniają. To, co jest w modzie, się zmienia. W pewnym momencie dotrzemy do miejsca, w którym ludzie przestaną krytykować, że osoby kolorowe są częścią wielkich serii stworzonych przez białych. Wiesz dlaczego? Ponieważ ku*** nigdy nie przestaniemy w tym uczestniczyć.

Nie grozi nam porażka, jak wielu białym mężczyznom. Po prostu czuję, że niektórym ludziom pozwala się rozwijać, a inni muszą być perfekcyjni. Jeśli nie są doskonali – nawet jeśli są naprawdę wspaniali – ludzie chcą ich rozerwać na strzępy.

GramTV przedstawia:

Aktorka zapomina jednak, że Gwiezdne wojny: Akolita pomimo obsady złożonej z niemal samych osób o innym kolorze skóry niż białym, stało się jedną z największych porażek Disneya w ostatnich latach. Serial nie był chętnie oglądany przez widzów, chociaż na produkcję wydano około 231 mln dolarów, co czyni z Akolity drugi najdroższy serial ze świata Star Wars.

Komentarze
4
beetleman1234
Gramowicz
Dzisiaj 15:47

... czy gram.pl może wreszcie poprawić ten edytor od komentowania? Wkleisz coś skądś, np. z artykułu, wkleja się to w jakimś dziwnym formacie, a potem wychodzi w ogóle co innego.

beetleman1234
Gramowicz
Dzisiaj 15:46

​W pewnym momencie dotrzemy do miejsca, w którym ludzie przestaną krytykować, że osoby kolorowe są częścią wielkich serii stworzonych przez białych. Żyjcie dalej w tym swoim wyimaginowanym świecie...

Hithaeglir
Gramowicz
Dzisiaj 15:45

"Aktorka zapomina jednak, że Gwiezdne wojny: Akolita pomimo obsady złożonej z niemal samych osób o innym kolorze skóry niż białym, stało się jedną z największych porażek Disneya w ostatnich latach."

W świecie czarnych to nie ma znaczenia. Wyznają prostą zasadę: podoba się? Super. Nie podoba się? Jesteś rasistą. Tak właśnie reagują na najmniejszą nawet krytykę. Nieważne, że produkcja to crap.




Trwa Wczytywanie