Cruella to najnowszy aktorski film Disneya, w którym poznajemy historię słynnej postaci znanej z 101 Dalmatyńczyków. Produkcja pozwala nam poznać bohaterkę na wiele lat, zanim stała się dyktatorką mody, pragnącą stworzyć futro z psów. Film zebrał przychylne oceny od recenzentów i w serwisie Rotten Tomatoes może pochwalić się odsetkiem 73% pozytywnych opinii przy aż 270 recenzjach. Nieco gorzej prezentuje się średnia ocen, która wynosi 6,6/10. W mediach społecznościowych nie brakuje jednak opinii zachwyconych widzów, którym Cruella przypadła do gustu. Nie wszyscy jednak byli tak optymistycznie nastawieni po seansie i znalazły się recenzje, które mocno krytykowały film. Odniósł się do nich Paul Walter Hauser wcielający się w Horacego. Aktor w wywiadzie dla IndieWire wypowiedział się o negatywnej recenzji Vanity Fair. Hauser wziął film w obronę i zarzucił krytykowi, że wolał popisać się złośliwością, niż rozłożyć produkcję na czynniki pierwsze.
Przeczytałem tę recenzję, jako jedną z sześciu. Krytyk Richard Lawson zdawał się wyśmienicie bawić, będąc złośliwym i bawiąc się w gry słowne, zamiast analizować film. Czułem, że to słabe, więc stanąłem w obronie mojego filmu. Myślę, że zrobiliśmy kawał świetnej produkcji. Może nie dla wszystkich, ale jest w nim o wiele więcej rzeczy, który robi dobrze, niż te, które nie wypadły najlepiej.
Paul Walter Hauser dodał również, że nie rozumie niskiego oceniania filmów, gdy w samych recenzjach wymienia się więcej zalet niż wad. Porównał tę sytuację do wybrania się do restauracji, gdzie jedzenie było smaczne, ale przeszkadzały nam poboczne elementy, jak obsługa czy złe odczucia po wizycie w toalecie. Aktor nie rozumie również krytyki Cruelli za zbyt ostry i mroczny film, który jego zdaniem taki nie jest.
Jeśli czujesz, że nie podobały ci się dwie rzeczy, ale pięć innych wyszło świetnie, to nie możesz powiedzieć ludziom, żeby nie oglądali filmu. To absurdalne. Identycznie jest z polecaniem restauracji. Nie powiem ci, żebyś nie jadł w tej konkretniej, bo nie podobał mi się papier toaletowy, a obsługa nie była dla mnie atrakcyjna. Spytałbyś się mnie, jak smakował mi kurczak i właśnie takie jest moje podejście do krytyki filmowej. Ludzie twierdzą, że to ostry i mroczny film. Ale taki nie jest. Nie ma scen, w których psy przerabiane są na futra. To mieszanka przygodowego kina akcji, kryminału i komedii z mnóstwem serca. Jeśli nie lubisz Emmy Stone i Emmy Thompson, to powinieneś sprawdzić, czy wszystko z tobą jest w porządku.
Akcja filmu rozgrywa się w Londynie lat 70-tych, pośród punkrockowej rewolucji, która podąża za młodą oszustką imieniem Estella. Dziewczyna jest bystra i kreatywna, a także zdeterminowana, by zyskać sławę dzięki swoim projektom. Zaprzyjaźnia się z parą młodych złodziei, którzy doceniają jej nikczemne usposobienie i razem budują życie na londyńskich ulicach. Pewnego dnia modowy talent Estelli przykuwa uwagę baronowej von Hellman, legendy branży, która jest niesamowicie szykowna i przerażająco wytworna. Ale ich relacja wprawia w ruch nieoczekiwany bieg wydarzeń, które sprawiają, że Estella przemieni się w straszliwą i potworną Cruellą De Mon.
Reżyserem Cruelli jest Craig Gillespie, który dla Disneya nakręcił Ramię za milion dolarów oraz Czas próby. Jego ostatnim filmem jest Jestem najlepsza. Ja, Tonya. W obsadzie znaleźli się: Emma Stone (Cruella De Mon), Emma Thompson (baronowa von Hellman), Joel Fry (Jasper Badun), Paul Walter Hauser (Horace Badun), Emily Beecham (Anita), Mark Strong (Boris), Kirby Howell-Baptiste (Tabitha) oraz Jamie Demetriou (Gerald).