Wczoraj The Wrap opublikowało obszerny raport, w którym ujawnili, że Dwayne Johnson zamierzał przejąć władzę nad uniwersum DC, jednocześnie sabotując postać Shazama. Twórcy jeszcze w Black Adam planowali scenę, w której superbohater grany przez Zachary’ego Leviego miał dołączyć do Justice Society of America. Pomysł jednak odrzucono po sprzeciwie The Rocka, który wolał zapowiedzieć pojedynek jego antybohatera z Supermanem granym przez Henry’ego Cavilla. Gwiazdor do tego stopnia nie chciał żadnych powiązań Black Adama z Shazamem, że w drugiej części przygód Shazama zablokował scenę, w której mieli pojawić się bohaterowie z jego filmu. Teraz do całej sprawy odniósł się Zachary Levi, który potwierdził te doniesienia za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Zachary Levi potwierdza doniesienia o problemach Shazama 2 przez Dwayne’a Johnsona
DC pierwotnie planowało połączyć Black Adama z Shazamem! Gniewem bogów, aby w przyszłości doszło do wielkiego pojedynku między tymi postaciami. Ale Dwayne Johnson nie był zainteresowany takim rozwiązaniem. Niemal do samego końca twórcy drugiej części Shazama planowali scenę po napisach z bohaterami znanymi z Black Adam, ale jak przyznał reżyser David F. Sandberg pomysł „rozpadł się na trzy dni przed tym, jak zamierzali kręcić scenę”. Po sabotażu filmu twórcy mieli niewiele czasu, aby znaleźć alternatywne postacie do zaplanowanej już sceny.