Ostatni Nintendo Direct przyniósł nam nowe informacje o animowanej wersji przygód Mario przygotowywanej przez studio Illumination. Japońska firma przedstawiła obsadę głosową animacji, w której główne role zagrają Chris Pratt, Anya Taylor-Joy oraz Charlie Day. W sieci nie zabrakło licznych przeróbek, które pokazywały, jak Chris Pratt mógłby się prezentować, gdyby zdecydowano o zaangażowaniu go w aktorski projekt z Mario. Jednak nie wszyscy są pod wrażeniem obsady nowego filmu animowanego od twórców Minionków. Rozczarowany jest John Leguizamo, który miał okazję zagrać popularnego jednego z popularnych hydraulików w filmie z 1993 roku, który uważany jest za jedną z najgorszych produkcji w historii. Przyznał, że obsada powinna być bardziej różnorodna, a twórcy mogli zadbać o zatrudnienie choć jednego latynoskiego aktora.Kolumbijski aktor jest zachwycony, że Nintendo zdecydowało się stworzyć kolejną filmową wersję Mario. Ubolewa jednak nad tym, że w obsadzie głosowej niemal zabrakło osób o innych kolorze skóry niż biała. Jedynym aktorem wyłamującym się z tego schematu jest Keegan Michael-Key. Dla Johna Leguizamo to jednak za mało i chciałby zobaczyć większą różnorodność w obsadzie, a w szczególności aktora o latynoskich korzeniach.
Za reżyserię Mario odpowiada Aaron Horvath i Michael Jelenic (Młodzi Tytani: Akcja!) a scenariusz napisał Matthew Fogel (LEGO® PRZYGODA 2). Premierę filmu wyznaczono na 21 grudnia 2022 roku.