Gwiezdne wojny to nadal żyła złota. Disney zarabia majątek na swojej serii

Radosław Krajewski
2024/10/04 20:00
0
0

Nawet jeżeli oglądalność seriali spada, to Gwiezdne wojny wciąż generują ogromne pieniądze.

Wydaje się, że Gwiezdne wojny najlepsze lata mają już za sobą. Minęło już czternaście lat od kiedy Disney kupił Lucasfilm za nieco ponad cztery miliardy dolarów. Od tego czasu doczekaliśmy się tylko pięciu kinowych filmów oraz sześciu aktorskich seriali na Disney+ (siódmy w drodze). Jednym z nich jest Akolita, czyli najdroższa porażka studia, która według najnowszych szacunków kosztowała aż 231 milionów dolarów. Chociaż Disney regularnie traci pieniądze na nowych produkcjach z Gwiezdnych wojen, w tym rozpoczętych, a wciąż niedokończonych filmowych projektach, które miałyby pojawić się w najbliższych latach w kinach, to wytwórnia raczej nie ma powodów do narzekania. Wszystko to za sprawą sprzedaży gadżetów, które wciąż cieszą się sporą popularnością wśród fanów.

Gwiezdne wojny
Gwiezdne wojny

Gwiezdne wojny – ogromny zysk ze sprzedaży gadżetów

Jak podało The Hollywood Reporter w raporcie Disneya znalazła się wzmianka, że sprzedaż gadżetów z uniwersum Star Wars wygenerowało w ubiegłym roku aż miliard dolarów. Pokazuje to, że chociaż marka nie ma się najlepiej i spada na nią wiele słów krytyki, to wciąż potrafi generować dla firmy ogromne pieniądze, chociaż nie pochodzą one ze sprzedaży biletów na kinowe filmy, czy też oglądalności seriali na Disney+

Ukrytą kopalnią złota dla serii pozostaje merchandising. Disney zazwyczaj nie publikuje danych liczbowych dotyczących poszczególnych linii produktów, ale źródła podają, że gadżety związane z Gwiezdnymi wojnami wygenerowały w ubiegłym roku dla firmy miliard dolarów. Baby Yoda z pewnością był darem niebios w handlu detalicznym (choć trudno sobie wyobrazić figurki Bazila „spadające” z półek) – czytamy w artykule The Hollywood Reporter.

GramTV przedstawia:

Najwięcej uwagi skupia się przede wszystkim na wpływach ze sprzedaży biletów lub na oglądalności seriali debiutujących na Disney+. Jednak większość dużych franczyz tak naprawdę zarabia na sprzedaży towarów i sprzedaży licencji Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku Gwiezdnych wojen, gdzie to gadżety pozwoliły wzbogacić się George’owi Lucasowi. Lucas negocjował kontrolę nad licencjami i prawami handlowymi przed premierą pierwszego filmu i nigdy tego nie pożałował.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!