Niedawno dziennikarze serwisu IGN mieli okazję porozmawiać z Kiki Wolfkill, producentką wykonawczą serialu Halo. Kobieta ujawniła w wywiadzie, że po raz pierwszy w historii serii gier zobaczymy twarz Master Chiefa. Jej zdaniem po odpowiednim zagłębieniu się w opowieść, stało się jasne, że widz musi zobaczyć osobę, która kryje się pod hełmem. Do tej pory miłośnicy cyklu gier od studia 343 Industries musieli jedynie posiłkować się własną wyobraźnią – jedyne, co było nam dane zobaczyć w dotychczasowych produkcjach, to fragmenty tyłu głowy lub oczy bohatera w scenach przerywnikowych. Wiemy też, kto Master Chiefa zagra.
Zobaczycie jego twarz. Dla niektórych będzie to dwadzieścia lat, które minęły pod znakiem wyłącznie wyobrażeń, innym trudno było nawet przedstawić sobie go [Master Chiefa – przyp. red.] w głowie. Szanujemy zdanie obu stron – zarówno tych, którzy bardzo chcą tę twarz zobaczyć, jak i tych, którzy są przeciwnego zdania. Tyle że ze względu na charakter opowiadanej historii, naprawdę istotne było, aby publiczność połączyła się z bohaterem w konkretny sposób. A to oznaczało pokazanie twarzy.
W serialu Halo w Master Chiefa wcieli się 43-letni kanadyjski aktor, Pablo Schreiber. Do tej pory mężczyzna grał między innymi w Orange is the New Black czy Pierwszym człowieku. Na koniec przypomnijmy jeszcze, że serial Halo ma zadebiutować już 24 marca bieżącego roku – niestety, stanie się to wyłącznie na platformie Paramount+, która na razie nie jest dostępna w naszym kraju. Pozostaje jedynie czekać.