Według najnowszego raportu Jasona Schreiera studio 343 Industries porzuciło silnik Slipspace dla Unreal Engine, a sama marka Halo ma przejść spore zmiany.
Niedawno na łamach portalu Bloomberg pojawił się dość obszerny raport znanego branżowego dziennikarza Jasona Schreiera, w którym dowiedzieliśmy się, iż studio 343 Industries przeszło ostatnio naprawdę ogromne zmiany.
Halo rozpocznie od samego początku?
Po pierwsze, jeśli chodzi właśnie o samo studio, Microsoft zwolnił 95 osób, a pozostali deweloperzy mają rozpocząć pracę nad uniwersum Halo… od początku. Po drugie, stało się coś, o czym mówi się już tak naprawdę od dłuższego czasu – 343 Industries wreszcie porzuciło silnik Slipspace na rzecz najnowszego Unreal Engine. Po trzecie, cóż…
GramTV przedstawia:
Schreier uważa, że na ten moment deweloperzy nie pracują nad żadną zawartością, która byłaby przeznaczona dla pojedynczego gracza (single-player). Co więcej, dziennikarz potwierdził, iż powstaje Tatanka. Jest to kodowa nazwa dla trybu battle royale, który miałby się pojawić w grze Halo Infinite. Miał on jednak ewoluować w różnych kierunkach – nie wiemy jednak, co to dokładnie oznacza, ale niewykluczone, że projekt przemieni się w osobną grę.
Przypomnijmy jeszcze, że Halo Infinite zadebiutowało 8 grudnia ubiegłego roku na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i Xbox Series X/S. Pojawi się także w usłudze Xbox Game Pass w dniu swojej premiery. Po więcej informacji i aktualności zapraszamy do naszej encyklopedii.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!