Na początku czerwca na Amazon Prime Video zadebiutował trzeci sezon serialu The Boys. Nowe odcinki cieszą się sporą popularność, a twórcy zdążyli już potwierdzić, że „Chłopaki” doczekają się kolejnego, czwartego, sezonu. Tymczasem dość ciekawymi informacjami związanymi z popularną produkcją Amazonu podzielił się… Hideo Kojima. Okazuje się bowiem, że japoński deweloper pewnego czasu rozważał stworzenie gry w stylu wspomnianego serialu.
Kojima za pośrednictwem Twittera ujawnił, że niedoszła produkcja miała przedstawiać losy duetu detektywów – kobiety i mężczyzny – walczących zakulisowo z „legendarnymi bohaterami”. Deweloper przyznał jednak, że porzucił swój pomysł po obejrzeniu pierwszych odcinków serialu The Boys, ponieważ „koncept był podobny”, ale całość miała być osadzona w nieco innych klimatach. Co ciekawe w głównej roli Japończyk widział Madsa Mikkelsena, którego mogliśmy podziwiać w Death Stranding.
„Dziś, gdy superbohaterowie są masowo wykorzystywani w przemyśle rozrywkowym, taka produkcja musiałaby być przepełniona akcją, bez wyraźnych podziałów na bohaterów i złoczyńców, ze sporą ilością czarnego humoru i światopoglądem, który jest przeciwieństwem tego, do czego zostaliśmy przyzwyczajeni” – dodał Kojima.
Co ciekawe, na wspomniany wpis japońskiego dewelopera zareagował Eric Kripke, showrunner serialu The Boys, który zdaje się zachwycony pomysłem Hideo Kojimy. Kripke za pośrednictwem Twittera poprosił bowiem twórcę serii Metal Gear Solid, by ten stworzył grę na podstawie popularnej produkcji Amazonu.
Showrunner przyznał również, że jest „wielkim fanem”, a także zapowiedział, że chętnie połączyłby siły z założycielem studia Kojima Productions w pracach nad grą na podstawie wspomnianego serialu. Popularny deweloper nie odniósł się jednak do wpisu showrunnera The Boys.