Deweloperzy z Guerrilla Games zapowiadają, że w kontynuacji przygód Aloy spotkamy znacznie więcej zróżnicowanych i niebezpiecznych mechanicznych kreatur.
Deweloperzy z Guerrilla Games zapowiadają, że w kontynuacji przygód Aloy spotkamy znacznie więcej zróżnicowanych i niebezpiecznych mechanicznych kreatur.
Do premiery Horizon Forbidden West jeszcze kilka miesięcy, ale twórcy oraz firma Sony chcą najwyraźniej odpowiednio przygotować graczy na ponowne spotkanie z Aloy. Jakiś czas temu mieliśmy okazję zapoznać się ze szczegółami na temat nowych umiejętności i gadżetów głównej bohaterki. Tymczasem wczoraj na oficjalnym blogu PlayStation pojawił się kolejny wpis poświęcony kontynuacji Horizon Zero Dawn. Tym razem deweloperzy postanowili skupić się na maszynach, z którymi przyjdzie nam się mierzyć w Horizon Forbidden West.
Studio Guerrilla Games podkreśla, że w kontynuacji przygód Aloy spotkamy zarówno maszyny znane z Horizon Zero Dawn, jak i zupełnie nowe rodzaje mechanicznych kreatur. Kilka z nich mieliśmy okazję widzieć na publikowanych do tej pory materiałach. Twórcy zapewniają również, że w Horizon Forbidden West pojawi się więcej maszyn, które będą mogły pełnić funkcję wierzchowców.
Deweloperzy zapowiadają, że każdą z maszyn, którą spotkamy w nadchodzącej kontynuacji, będzie można pokonać na kilka różnych sposobów. Studiu zależało, aby projekty poszczególnych kreatur były jasne dla graczy, dlatego też zdecydowano się dodać tekstury, które będą ukazywać słabe elementy danej bestii, a także jej interaktywne komponenty. Kluczem do sukcesu będzie więc dokładnie zbadanie słabych punktów danej maszyny. Przewagę zapewnić może również znajomość zachowań konkretnego oponenta.
Twórcy podkreślają bowiem, że niektóre maszyny będą przechodzić w nieco bardziej „pasywne stany”, co pozwoli graczom zakraść się do danej bestii. Studio podaje przykład maszyny kopiącej w ziemi, która wytwarza przy tym sporą ilość kurzu. Aloy może więc skorzystać z unoszącego się pyłu jak z zasłony dymnej, by niepostrzeżenie zadać wrogowi krytyczny cios.
Okazuje się również, że maszyny w Horizon Forbidden West będą dużo bardziej mobilne, niż miało to miejsce w pierwszej części. Gracze będą więc musieli korzystać z nowych umiejętności Aloy, by wyjść zwycięsko z danej potyczki. Twórcy podkreślają jednak, że kontynuacja kładzie większy nacisk na rozpoznanie wroga i terenu przed rozpoczęciem konfrontacji. Będzie to kluczowy aspekt samej walki, a dobra znajomość lokacji może się też przydać w trakcie ucieczki, gdy starcie nie pójdzie po naszej myśli.
Horizon Forbidden West pozwoli także w większym stopniu wpływać na zdominowane maszyny. Aloy będzie mogła sprawić, że kontrolowana przez nią bestia będzie mniej lub bardziej agresywna. Twórcy podkreślają również, że w kontynuacji warto będzie niekiedy śledzić wybrane gatunki mechanicznych kreatur. W ten sposób gracze będą mogli bowiem odnaleźć cenne surowce i zasoby.
Na koniec przypomnijmy, że Horizon Forbidden West zmierza na konsole PlayStation 4 i PlayStation 5. Gra ma zadebiutować na rynku 18 lutego 2022 roku. Deweloperzy ze studia Guerrilla Games zapewniają, że produkcja zapewni takie same wrażenia na konsoli ósmej generacji, co na najnowszym sprzęcie firmy Sony.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!