W ciągu pierwszego tygodnia gra przekroczyła barierę jednego miliona sprzedanych egzemplarzy, co czyni ją najszybciej sprzedającym się tytułem w historii wydawnictwa Krafton. CEO Firmy, CH Kim powiedział:
Jesteśmy wdzięczni i podekscytowani, że możemy zaprezentować InZOI graczom na całym świecie poprzez wczesny dostęp. Będziemy dalej aktywnie komunikować się z graczami i rozwijać InZoi jako długoterminową markę Kraftona.
Na mediach społecznościowych zespół twórców przyznał, że tak ogromna sprzedaż wciąż wydaje się nierealna i podziękował społeczności za zaangażowanie:
Wasze emocje, wasze kreacje, wasze opinie i wsparcie sprawiły, że InZOI ożyło w sposób, którego nigdy byśmy sobie nie wyobrażali.
GramTV przedstawia:
Pomimo świetnego startu, premiera InZOI nie obyła się bez problemów. W zeszłym tygodniu Krafton musiał usunąć poważny błąd, który pozwalał graczom potrącać dzieci samochodem i zabijać je w grze.
Ten problem był spowodowany niezamierzonym błędem, który został naprawiony w najnowszej aktualizacji. Takie przedstawienia są wysoce niestosowne i nie odzwierciedlają zamysłu ani wartości InZOI. Rozumiemy powagę tej sprawy i wzmocniliśmy nasze wewnętrzne procesy kontroli, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Wygląda na to, że przy tak dobrym odbiorze, The Sims 4, czyli naturalny konkurent InZOI może czuj się zaniepokojony. Można odnieść wrażenie, że od bardzo dawna Simsy żyją w stagnacji, wyciągając jedynie pieniądze za dość drogie zestawy z dodatkami. Jeśli marka chce utrzymać się na powierzchni jako lider w swojej dziedzinie, musi wziąć się do pracy. Na swój sposób to dobrze, że pojawiła się silna konkurencja w postaci InZOI, bowiem monopol nigdy nie jest dobry dla konsumenta.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!