Przed paroma dniami J.K. Rowling ponownie wywołała w sieci kontrowersje ze względu na swoje słowa dotyczące osób transpłciowych. Tym razem pisarka skomentowała raport Britain’s National Health Service o korekcie płci wśród osób poniżej osiemnastego roku życia. Badania trwały cztery lata pod kierownictwem dr Hilary Cass, a ich wyniki są tematem wielu debat w Wielkiej Brytanii. W raporcie możemy przeczytać m.in. o szkodliwości „toksycznych dyskusji na temat transpłciowości”, przez którą wielu naukowców obawia się brać w nich udział podczas badania tej strefy.
J.K. Rowling nie zamierza wybaczyć Danielowi Radcliffe’owi i Emmie Watson
W serwisie X Rowling skrytykowała ludzi, którzy opowiadają się za zmianą płci wśród osób, które jeszcze nie przeszły przez okres dojrzewania. Autorka uważa, że „dzieci zostały nieodwracalnie skrzywdzone”, gdyż na obecnym etapie badań nie wiadomo, jak leki mogą wpływać na młode osoby, których ciała i umysły nie zostały jeszcze do końca ukształtowane. Zostało to potwierdzone w raporcie dr Cass, która zwróciła uwagę na brak naukowych badań uzasadniających stosowania hormonów u dzieci i młodzieży, a także na to, że wiele transplciowych osób nie otrzymało odpowiedniej opieki medycznej.