Nier: Automata będzie ukazywał się tak długo, jak długo żyć będzie jego twórca Yoko Taro.
Jeśli zastanawialiście się nad losami Nier: Automata, to już teraz wiadomo, że żywotność tej produkcji jest zależna wprost od zdrowia i kondycji jego twórcy, czyli Yoko Taro. Tak przynamniej obwieścił producent serii NieR, Yosuke Saito.
Dopóki żyje Yoko Taro, będą wydawane nowe odsłony serii NieR
Jednak wygląda na to, że nie nastąpi to szybko, ponieważ Yoko Taro jest obecnie zajęty pracą nad projektem niezależnym od serii NieR. Jak zapowiedzieli zgodnie obaj panowie, szczegóły tajemniczej gry powinniśmy poznać już w przyszłym roku.
Yosuke Saito ze Square Enix oraz producent serii NieR, Yoko Taro zawitali niedawno na targi G-STAR 2023, które rozpoczęły się 11 listopada w Osace. Z widowni padło pytanie, czy uda się powtórzyć sukces pierwszej gry. Przypomnijmy, że gra sprzedała się na całym świecie w liczbie 2,750 mln sztuk.
Wczytywanie ramki mediów.
GramTV przedstawia:
W odpowiedzi Saito stwierdził, że kluczem do sukcesu był „dobrze zbalansowany zespół”, który dzięki swojej wielkiej wiedzy i kreatywności, był w stanie podołać temu ambitnemu zadaniu. Jeśli więc znowu przy pracy spotkają się podobnie entuzjastycznie nastawieni ludzie, to powtórka jest możliwa.
Na koniec Saito potwierdził, że seria NieR będzie wydawana za życia Taro, bo tylko on jest w stanie sprawić, że może powstać coś intrygującego. Dlatego życzmy mu długich lat życia, żeby zdążył wcielić swoje wizje w życie.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Za przeproszeniem - gościu wydał 2 bardzo dobre gry i 1 gachę. Ostatnia istotna gra wyszła w 2017 roku, kolejnej nie ma nawet w planach - czym się on właściwie chwali?
A co do aktualnego projektu - marzy mi się remake Drakengarda. Gra na PS2 jest dziś praktycznie niegrywalna, ale fabularnie stoi na poziomie serii NieR.