Restart DCU jest przesądzony od dawna. Fani zgłaszają propozycje nowych twarzy do ról superbohaterów, ale także sami aktorzy nie pozostają obojętni. Jake Gyllenhaal chętnie zagrałby Batmana.
Nowy rozdział w dziejach DCU rozpocznie się wraz z premierą Supermana. I o ile o tym filmie wiadomo już całkiem sporo, to pozostaje wielu innych superbohaterów, czekających na obsadę. Jest duże grono aktorów pretendujących do poszczególnych ról.
Fani wskazują na wiele nazwisk, od Jensena Acklesa po Alana Ritchsona. Na arenie fancastingu jest już kilku znanych aktorów. Niedawno pisaliśmy o ofercie odtwórcy roli serialowego Reachera, ale najwyraźniej także Jake Gyllenhaal, chętnie założyłby strój Człowieka Nietoperza.
Jake Gyllenhaal jako nowy Batman?
W wywiadzie dla ScreenRantaktor został zapytany, czy chciałby zagrać Bruce’a Wayne’a. Okazuje się, że Gyllenhaal chętnie przyjąłby taką ofertę, ale uważa ją za wielkie wyróżnienie i wręcz zaszczyt.
Och, stary. To klasyk. To zaszczyt. Tu jest mowa o odgrywaniu ról, które w przeszłości obsadzali inni niesamowici aktorzy. Teraz zamierzam zagrać Iago w Othello z Denzelem Washingtonem i myślę o historii aktorów, którzy odgrywali tę rolę na przestrzeni wieków, i jestem tym nieco oszołomiony. To jest pierwszy poziom. Właśnie nad tym teraz pracuję. Jednak oczywiście. To zawsze byłby zaszczyt. Tego typu rzeczy i te role to klasyka.
GramTV przedstawia:
Warto wspomnieć, że Gyllenhaal dwukrotnie otarł się o angaż do ról Batmana i Spider-Mana. Teraz miałby pokazać się jako czarny charakter, grając Mysterio w MCU. Jednak rola prawdziwego bohatera, obrońcy ludzkości dopiero przed nim. I trzeba przyznać, że ten aktor ma wszelkie predyspozycje, żeby poprowadzić Batmana w nowy rozdział DCU i zaprezentować dojrzałą wersję tej postaci.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!