Nic dziwnego, że Marvel zrezygnował z tej sceny po napisach, gdy niedługo po premierze filmu szykowali prawdziwą bombę dla fanów.
Przez te kilka lat, w których Deadpool & Wolverine znajdowało się w produkcji, historia, a wraz z nią scenariusz, wielokrotnie się zmieniały. Pierwotnymi scenarzystkami zostały Wendy Molyneux i Lizzie Molyneux-Logelin, zanim Marvel powierzył ten projekt Thettowi Reese’owi i Paulowi Wernickowi, czyli twórcom historii do poprzednich dwóch części Deadpoola. Film przeszedł przez wiele zmian, a teraz scooper MyTimeToShineHello ujawnił, jaki był pierwszy pomysł na trzecią odsłonę przygód Pyskatego Najemnika.
Deadpool & Wolverine – oryginalny pomysł na historię
Film miał rozpocząć się od aresztowania Wade’a Wilsona przez TVA za manipulowanie wehikułem czasu Cable’a. Kiedy znajduje się już w więzieniu, podsłuchuje, że TVA chce zwerbować Istoty Kotwiczne z całego multiwersum, aby stworzyć armię do walki z Radą Kangą. W międzyczasie mieli szukać odpowiedniej wersji Wolverine’a.
Wade ucieka z celi, zamierzając odnaleźć Ultimate Logana, zanim zrobi to TVA, sprowadzając go do swojego świata, aby został jego najlepszym przyjacielem. Deadpool chce spełnić swoje wielkie marzenie, którego nie mógł wcześniej osiągnąć, ponieważ Logan z jego świata nie żyje.
GramTV przedstawia:
Po znalezieniu Wolverine’a fabuła jest podobna do tej, którą zobaczyliśmy w kinowej wersji filmu. Dużą różnicą jest jednak podróż przez multiwersum, którą razem odbywają. Ostatecznie trafiają do Pustki, a stamtąd historia podąża zbliżoną ścieżką, którą poznaliśmy w Deadpool & Wolverine.
Zupełnie inna był za to scena po napisach. Zamiast komediowej wstawki, mieliśmy otrzymać poważną scenę, w której Deadpool powrócił do Avengers Tower. Jednak zamiast Happy’ego miał spotkać się z Tonym Starkiem, który również odrzuca jego propozycję dołączenia do superbohaterskiej drużyny.
Prace na planie Deadpool & Wolverine rozpoczęły się w maju 2023 roku, a więc już po porażce Ant-Mana i Osy: Kwantomanii oraz aresztowaniu Jonathana Majorsa. Marvel miał więc sporo czasu, aby przemyśleć dalszy rozwój swojego uniwersum. Na pewnym etapie musieli zrezygnować ze wspomnianej sceny po napisach, jako że planowali powrót Roberta Downeya Jr. do MCU, ale w zupełnie nowej roli. Zaledwie dzień po oficjalnej premierze Deadpool & Wolverine zostało ogłoszone, że aktor wcieli się w Doktora Dooma w Avengers: Doomsday.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!