Twórca Avatara ma na oku również nową odsłonę serii o zabójczych robotach z przyszłości.
Terminator może zyskać kolejne życie. Po ostatnich nieudanych kinowych projektach z serii, już pod koniec obecnego miesiąca na Netflixie pojawi się animowany serial Terminator Zero. Ale to nie jedyny tytuł, który obecnie znajduje się w produkcji. W najnowszym wywiadzie dla The Hollywood Reporter James Cameron oświadczył, że pracuje nad nowym projektem o zabójczych robotach.
Terminator – powstaje nowy projekt od Jamesa Camerona
Niestety reżyser nie chciał zdradzić nic z tego projektu. Nie wiadomo więc, czy będzie to film, serial, animowana produkcja, a może Cameron chce przenieść Terminatora do zupełnie nowego medium. Nie jest także jasne, czy twórca pierwszych dwóch odsłon serii stanie za kamerą nowego projektu, czy też będzie pełnił jedynie funkcję producenta.
Pracuję teraz nad własnym projektem dotyczącym Terminatora. Anime od Netflixa nie ma z tym nic wspólnego. Podobnie jak w przypadku Kronik Sary Connor, czasami poruszałem tematy, którymi bawiłem się zupełnie niezależnie od filmów. Jest więc w tym pewna ciekawostka. Nie jest to paląca ciekawość, ale oczywiście miło byłoby zobaczyć, jakby to się udało.
To jest całkowicie tajny projekt. Nie chcę wysyłać potencjalnie niebezpiecznego robota-agenta, jeśli miałbyś komuś to wygadać.
GramTV przedstawia:
Przypomnijmy, że historia w Terminator Zero będzie rozgrywać się na dwóch płaszczyznach czasowych. W 2022 roku wojna toczy się już od dziesięcioleci między nielicznymi ocalałymi ludźmi a nieskończoną armią maszyn. Z kolei w 1997 roku sztuczna inteligencja znana jako Skynet dopiero zyskała samoświadomość i doprowadziła do krwawej wojny przeciwko człowiekowi. Pomiędzy tymi liniami czasu znajduje się żołnierz wysłany w przeszłość, aby zmienić losy ludzkości. Przybywa w 1997 roku, aby chronić naukowca imieniem Malcolm Lee, który pracuje nad uruchomieniem nowego systemu sztucznej inteligencji, który ma konkurować z zbliżającym się atakiem Skynet na ludzkość. Gdy Malcolm zajmuje się moralnymi zawiłościami swojego tworu, w międzyczasie ściga go bezlitosny zabójca z przyszłości, który na zawsze zmienia los jego trójki dzieci.
Serial zadebiutuje już 29 sierpnia wraz z ośmioma odcinkami.
Dla mnie Terminator skończył się na Terminator 2 Dzień Sadu. Jako pełna domknięta historia, misja wykonana przyszłość uratowana (brak kanoniczych linii czasu). Teraz tylko czekam na Mortal Kombat 1 z DLC zawierającego T-1000 i będę lobbował za tym by wyszło drugie DLC z T-800 w stylistyce Terminator 2 Dzień Sadu. Oczywiście dla multipalyera i słynne go one linera "hasta la vista baby" w fatality. Jestem ciekawe co będzie po przeciwnej stronie.