Jean-Claude Van oskarżony w sprawie handlu ludźmi. Aktor miał wykorzystać ofiary

Jean-Claude Van Damme, znany z takich filmów jak Kickboxer czy Uniwersalny żołnierz, znalazł się w centrum poważnego skandalu. Przeciwko belgijskiemu gwiazdorowi złożono zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do rumuńskiej Dyrekcji ds. Ścigania Przestępczości Zorganizowanej i Terroryzmu (DIICOT). Sprawa dotyczy rzekomego wykorzystania seksualnego kobiet będących ofiarami handlu ludźmi.

Jean-Claude Van Damme wykorzystał ofiary handlu ludźmi?

Według informacji CNN i rumuńskiej stacji Antena 3, incydent miał miejsce w Cannes, gdzie Van Damme zorganizował prywatne przyjęcie. To właśnie tam aktor miał otrzymać „w prezencie” pięć rumuńskich fotomodelek, które – jak wskazują śledczy – były wcześniej przemycone i wykorzystywane przez zorganizowaną grupę przestępczą kierowaną przez Morela Boleę.

Adrian Cuculis, prawnik jednej z poszkodowanych kobiet, podkreśla, że Van Damme wiedział, kim są kobiety, z którymi miał kontakt seksualny.

Kobiety znajdowały się w stanie bezbronności, z podejrzeniem, że zostały wykorzystane w rozumieniu artykułu 182 rumuńskiego Kodeksu karnego.

Kilku Rumunów, którzy są obecnie badani pod kątem utworzenia grupy przestępczej i sutenerstwa, miało zaoferować Jean-Claude'owi Van Damme'owi pięć rumuńskich kobiet, fotomodelek, z którymi miał utrzymywać bliższe stosunki. Znał ich stan – Cuculis dodał w wywiadzie dla CNN.

To właśnie zeznania jednej z kobiet, która była obecna na przyjęciu w Cannes, uruchomiły oficjalne śledztwo prowadzone przez DIICOT. Jak zaznacza rumuńska prokuratura, sprawa Van Damme’a to tylko jeden z wątków szeroko zakrojonego postępowania dotyczącego handlu ludźmi i nieletnimi, które trwa od 2020 roku.

W świetle przepisów obowiązujących we Francji, dalsze kroki w postępowaniu zależą teraz od decyzji tamtejszego Wysokiego Sądu Kasacyjnego, który musi wyrazić zgodę na wszczęcie procesu karnego wobec aktora. Dopiero wtedy podejrzani zostaną wezwani do Rumunii, gdzie złożą zeznania.

Mimo powagi zarzutów, ani przedstawiciele Van Damme’a, ani rumuńskie służby nie zdecydowały się dotychczas na publiczny komentarz.