Na początku kwietnia HBO zrobiło niespodziankę wszystkim fanom kultowego sitcomu. Po 17 latach cała ekipa Przyjaciół ponownie spotykała się we wspólnym gronie, aby powspominać prace nad serialem. Specjalny program okazał się strzałem w dziesiątkę i przyciągnął przed ekrany wiele osób, ale jak się okazuje, jego nakręcenie było okupione wieloma nerwami całej obsady serialu. Jennifer Aniston w najnowszym wywiadzie zdradziła, że program wywołał w niej emocji i to na tyle silnych, że wiele razy musiała uciekać z planu.
Podróże w czasie są trudne. Myślę, że byliśmy po prostu naiwni, że wchodząc w to myśleliśmy, że to będzie fajne. Odtwarzają dokładnie tę samą scenografię. Po dotarciu tam napływają myśli, że nie wiesz, co działo się ostatnim razem, kiedy ty byłaś. I to mnie po prostu zaskoczyło, ponieważ było to coś w tylu: „Cześć przeszłość, pamiętasz mnie? Pamiętasz, jak było do bani? Myślałeś, że wszystko jest jeszcze przed tobą, a życie będzie po prostu cudowne, a potem przyszedł być może najtrudniejszy okres w moim życiu?” To wszystko było bardzo wstrząsające i oczywiście wszędzie były kamery, a ja już daję się ponieść emocjom, dlatego w pewnym momentach musiałam wychodzić. Nie wiem, jak to powycinali.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!