Tuż przed premierą Joker: Folie à deux głośno zrobiło się o Joaquinie Phoenix’ie, który na pięć dni przed rozpoczęciem zdjęć zrezygnował z udziału w gejowskim romansie reżyserowanym przez Todda Haynesa. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to sam aktor naciskał na powstanie tej historii, której był pomysłodawcą. Niezatytułowany jeszcze film miał pokazać miłość dwóch mężczyzn w zupełnie nowy sposób z mocną, graficzną erotyką, której zwolennikiem był Phoenix. Gdy ekipa przygotowała plan w Guadalajarze w Meksyku, gruchnęła wieść, że aktor jednak nie zagra w filmie, pomimo podpisanego kontraktu. W branży, a w szczególności wśród producentów „wystąpiło ogromne oburzenie” na działanie aktora. Teraz pojawiły się relacje z innej produkcji, w której Phoenix wziął udział, stawiając gwiazdora w bardzo złym świetle.
Joaquin Phoenix odszedł z produkcji nowego filmu
Joaquin Phoenix wciąż nie odniósł się do sprawy, ale teraz będzie miał kolejne problemy. The Hollywood Reporter na bazie dwóch swoich źródeł podało, że aktor szantażował Ridleya Scotta podczas produkcji Napoleona. Phoenix żądał, aby Paul Thomas Anderson, reżyser i scenarzysta Nici widmo i Aż poleje się krew, został zatrudniony do przepisania scenariusza filmu. W końcu producentom i Ridleyowi Scottowi udało się uspokoić aktora, aby pozostał przy tym projekcie.