Nie tylko Rey powróci w nowym filmie z Gwiezdnych wojen. Podczas tegorocznego Star Wars Celebration Lucasfilm zapowiedział nową kinową produkcję, która przedstawi wydarzenia rozgrywające się 15 lat po zakończeniu Sagi Skywalkerów. Potwierdzono wtedy powrót Daisy Ridley do roli Rey, która ma prowadzić swój własny Zakon Jedi. Najnowsze plotki sugerują, ze nie będzie ona główną bohaterką, a raczej pełnić rolę mentorki, podobną do tej, którą odgrywali Luke Skywalker i Obi-Wan Kenobi.
John Boyega wróci do Gwiezdnych wojen?
Według Jeffa Sneidera z The Hot Mic w filmie ma pojawić się również Finn grany przez Johna Boyegę. Aktor w ostatnich latach ostro krytykował Lucasfilm i Disneya, zarzucając wytwórni rasizm. Kilka miesięcy później nazwał udział w Gwiezdnych wojnach „luksusowym więzieniem”. Wydawało się, że po takich słowach drzwi do kolejnych projektów studia będą dla Boyegi zamknięte. Najwidoczniej aktor zdołał poprawić swoje relacje z Kathleen Kennedy i gwiazdor miałby powrócić w niezatytułowanym jeszcze filmie w reżyserii Sharmeen Obaid-Chinoy.