Widzom się jednak taka sugestywność nie spodobała.
Jednym z największych zaskoczeń filmu John Wick 4 było zakończenie. W finale produkcji twórcy zaserwowali widzom mocny zwrot akcji, który podsumowywał całą drogę przebytą przez tytułowego bohatera. Dla niektórych było to idealne zakończenie, ale część widzów nie była zadowolona, że reżyser w taki sposób postanowił igrać z fanami. Okazuje się, że Chad Stahelski i Keanu Reeves początkowo mieli zupełnie inne plany dotyczące zakończenie i chcieli mniej niejednoznaczny finał.
UWAGA! Poniżej znajdują się spoilery dotyczące zakończenia Johna Wicka 4
Jak dobrze pamiętamy, John Wick umiera pod koniec czwartej części. Bohater został śmiertelnie ranny w pojedynku, który ostatecznie udało mu się wygrać. W ostatniej scenie widzimy, jak Winston wraz z Królem Bowerym i psem stoją przed grobem Johna Wicka. Po chwili pies odwraca głowę i zaczyna patrzeć w innym kierunku, jakby kogoś dojrzał.
Chad Stahelski w wywiadzie dla magazynu Empire ujawnił, że nie było to jedyne zakończenie, jakie stworzyli. Twórcy pierwotnie chcieli postawić sprawę jasno, że John Wick jednak żyje i film miał go pokazać w ostatniej scenie. Publiczność na pokazach testowych nie była jednak zadowolona z tego zakończenia.
Mieliśmy inne zakończenie. Chociaż w kinowej wersji zakończenie jest takie, jakie chcieliśmy z Keanu, ale nakręciliśmy również inne. W alternatywnym zakończeniu zobaczylibyście Johna Wicka na końcu filmu. Było więc jasne, że wciąż żyje. Publiczność na pokazach testowych zdecydowanie wolała niejednoznacznie zakończenie.
GramTV przedstawia:
Chociaż fani wciąż spekulują, czy John Wick jednak żyje, czy też tym razem nie udało mu się przetrwać, to o piątej części serii słyszeliśmy jeszcze zanim rozpoczęto prace na planie czwartej odsłony. Sugeruje to, że twórcy od początku mieli w planach nakręcenie jeszcze jednej części serii o słynnym zabójcy. Ostatnio Chad Stahelski przyznał, że nie wie, czy John Wick 5 rzeczywiście powstanie, pomimo nacisków ze strony Lionsgate. W tej chwili reżyser nie ma żadnych pomysłów, jak dalej rozwinąć fabułę filmu i swojego bohatera.
Fabuła? no nie przesadzajmy, w tej serii jest mniej fabuły niż ja mam włosów na głowie, czyli cholernie niewiele. Jedynka jeszcze była dość spoko ale kolejne części były coraz bardziej jednym wielkim festiwalem akcji, na tyle że na 4tej to już zacząłem przysypiać wiec 5tą to sobie odpuszczę