W ubiegłą środę zakończył się trwający sześć tygodni proces między Johnnym Deppem a Amber Heard. Aktor odniósł zwycięstwo w sporze, gdzie przysięgli przyznali mu rację w sprawie zniesławienia przez jego byłą żonę. Depp wielokrotnie zeznawał w sądzie i przyznał, że rolę w Piratach z Karaibów 6 stracił przez artykuł Heard z 2018 roku. Aktor mógł zarobić ogromne pieniądze, ale Disney postanowił odciąć swoją gwiazdą od projektu wyłącznie na podstawie oskarżeń. Niedawno producent serii Jerry Bruckheimer powiedział, że wytwórnia rozwija dwa projekty związane z Piratami i nie wykluczył, że Depp mógłby w którejś z wersji powrócić. Żadnych wątpliwości nie ma były dyrektor Disneya, który na łamach magazynu People przyznał, że w obliczu wygranej aktora, studio może być chętne kontynuować współpracę z aktorem.
Jestem przekonany, że po ogłoszonym wyroku będzie chęć zrobienia rebootu Piratów z Johnnym jako kapitanem Jackiem. To zbyt duży potencjał na sukces kasowy z tą uwielbianą postacią głęboko zakorzenioną w disneyowskiej kulturze. Biorąc pod uwagę ogromny sukces Jerry’ego Bruckheimera jako producenta Top Gun: Maverick z Tomem Cruisem, istnieje duży apetyt na przywracanie kasowych hollywoodzkich gwiazd w popularnych seriach.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!