Johnny Depp powróci do Piratów z Karaibów za 301 mln dolarów? Przedstawiciel aktora odpowiada

Na początku czerwca poznaliśmy wyrok w sprawie Johnny’ego Deppa, który pozwał Amber Heard za zniesławienie. Ława przysięgłych przyznała aktorowi odszkodowanie w wysokości 15 milionów dolarów. Kwota ta została ostatnio zmniejszona w wyniku obowiązującego prawa w stanie Wirginia. Od kilku tygodni fani aktora zastanawiają się, czy Depp powróci do Piratów z Karaibów. Pojawiła się nawet wypowiedź byłego dyrektora Disneya, który przyznał, że Disney może planować powrót gwiazdora. Niedawno portal PopTopic podał plotkę, że aktor raz jeszcze zagra kapitana Jacka Sparrowa, a jego kontakt będzie opiewał na kwotę 301 milionów dolarów. Nie minęła nawet doba, a przedstawiciel Deppa odpowiedział na doniesienia.

Środowisko aktora wydało krótkie oświadczenie w NBC News, w którym obalili plotki i rzekomą umowę między Johnnym Deppem a Disneyem. W raporcie PopTopic podano, że wytwórnia jest zainteresowana poprawą relacji z aktorem i mają nadzieję, że dojdą do satysfakcjonującego porozumienia. Przedstawiciele gwiazdora przyznali, że wszystkie te rewelacje „są zmyślone”.

Niewykluczone, że Disney woli odczekać jeszcze trochę czasu, zanim zaproszą Johnny’ego Deppa na rozmowę. Tym bardziej że aktora czeka niedługo kolejny proces przeciwko jednemu z członków ekipy filmu Miasto kłamstw. Gwiazdor został oskarżony o pobicie i Grega Booksa w 2018 roku. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpocznie się rozprawa.

• Quiz: Czy rozpoznasz filmy z Johnnym Deppem po jednym obrazku?
• Johnny Depp wygrał z Amber Heard. Ale kto naprawdę zwyciężył w procesie dekady?