Prezes Marvel Studios jest pewny, że uniwersum można rozwijać w nieskończoność.
Czy po piętnastu latach widzowie mogą być zmęczeni kolejnymi produkcjami z MCU? Ostatnie badania pochodzące z listopada twierdząca odpowiadają na to pytanie, ale jednocześnie zaznaczają, że fani Marvela nie chcą rezygnować z oglądania kolejnych filmów i seriali, nawet jeżeli odczuwają ich przesyt. Innego zdania jest Kevin Feige, który w najnowszym wywiadzie dla The Movie Business Podcast powiedział, że studio ma wystarczająco dużo materiałów z 80-letniej historii komiksów, aby kręcić różnorodne produkcje, które mogą podtrzymać zainteresowanie widzów jeszcze przez wiele lat.
Marvel ma jeszcze wiele interesujących historii do zekranizowania
Pracuję w Marvel Studios od ponad 22 lat, a większość z nas tutaj w Marvel Studios jest razem od około dekady lub nawet dłużej. Prawdopodobnie od mojego drugiego roku pracy w Marvelu ludzie pytali: „Jak długo to potrwa? Czy ta moda na filmy komiksowe się kiedyś skończy?'”
Nie bardzo rozumiałem to pytanie. Dla mnie było to podobne do powiedzenia po premierze „Przeminęło z wiatrem”: „Ile jeszcze filmów można zrobić na podstawie powieści? Czy myślisz, że publiczność znudzi się, gdy filmy będą adaptacjami książek?” Nigdy byś o to nie zapytał, ponieważ większość ludzi ma wrodzoną świadomość, że książka może być czymkolwiek. Może opowiadać dowolny rodzaj historii. Wszystko zależy więc od tego, jaką historię chcesz zekranizować. Osoby, które nie czytają komiksów, nie rozumieją, że z komiksami jest tak samo.
Feige odniósł się do bogatej, ponad osiemdziesięcioletniej historii komiksów, z których istnienie niezliczona ilość najróżniejszych opowieści, które studio może zekranizować w różnych gatunkach.
Istnieje 80 lat najbardziej interesujących, emocjonalnych, przełomowych historii, które zostały opowiedziane w komiksach Marvela, i to dla nas wielki przywilej, że możemy wziąć to, co mamy i je zekranizować. Możemy je wykorzystać na różne sposoby, zarówno gatunkowo, jak i kręcić takie filmy, jakie tylko chcemy.
Odkryłem, że jeśli dobrze opowiemy daną historię i przeniesiemy ją w taki sposób, że po ponad 22 latach widzowie nadal będą za nami podążać… możemy zrobić każdy rodzaj filmów, które dzielą dwa rzeczy: logo Marvel Studios nad tytułem i zalążek pomysłu z naszej wydawniczej historii.
GramTV przedstawia:
Wygląda więc na to, że pomimo gorszych opinii widzów dotyczących czwartej fazy MCU, studio nie zamierza rezygnować ze swoich planów i nadal będą dostarczać po kilka swoich tytułów rocznie. Najnowszą propozycją Marvela będzie Ant-Man i Osa: Kwantomania, która zadebiutuje w kinach już 17 lutego, rozpoczynając piątą fazę uniwersum.
