Kiedy pojawi się nowa książka z serii Wiedźmin? Andrzej Sapkowski odpowiedział

Adam "Harpen" Berlik
2024/10/20 15:00
6
0

Poruszono kwestię tytułu nowego dzieła.

Kilka dni temu w Łodzi rozpoczęły się kolejne Igrzyska Wolności, na których zgromadzeni mogą zadawać pytania na dowolny temat. Występuje tam sporo znanych osób, w tym Andrzej Sapkowski. Na spotkaniu wypowiedział się on w wielu sprawach, a jedną z nich była nowa książka z uniwersum Wiedźmina.

Andrzej Sapkowski
Andrzej Sapkowski

Nowa książka o Wiedźminie - podano termin wydania

Podczas wspomnianego spotkania jedna z osób zajmująca się profilem Wiedźminlandia na Facebooku zadała pytanie dotyczące nadchodzącej książki z serii Wiedźmin. Oto pytanie oraz odpowiedź Andrzeja Sapkowskiego:

“Wiedźminlandia - Powiedział Pan, że bardzo dużo Pan czyta. Zastanawia mnie, czy często wraca Pan do swoich dzieł, czy jako pisarz, jak już Pan je napisał, raczej nie ma Pan ochoty do nich wracać? I w tym kontekście chciałbym jeszcze dopytać, czy pisząc nową książkę o Wiedźminie, czuł Pan potrzebę powrotu do “Sagi”, przeczytania jej raz jeszcze, ewentualnie czy korzystał Pan bardziej z notatek? I chciałbym dopytać, czy moglibyśmy poznać chociaż tytuł najnowszej książki? Bo rok temu powiedział Pan, że boi się Pan, że ukradną Panu pomysł. Jak już jest skończona, to może już nie zdążą.

GramTV przedstawia:

Andrzej Sapkowski - W dzisiejszych czasach to szybko idzie. Od końca zacznę. Na razie jeszcze jest to wszystko tajemnicą. Jeżeli o mnie idzie, to bym z tego tajemnicy nie robił, natomiast mój wydawca sobie kategorycznie nie życzy, ze względów marketingowych, żeby jeszcze na ten temat coś mówić, dlatego co mogę powiedzieć, a czego nie, wzbrania mnie embargo. To jest mniej więcej data premiery książki – początek grudnia. Pierwsze dni grudnia, z tego, co wiem. Książka powinna być (wtedy) w księgarniach. Ale to jest jedyna informacja, jaką mogę, jestem w stanie podać, dlatego że wydawca ma na mnie wpływ. To jest na dobry porządek jedyny wpływ, jaki on na mnie ma, ale ma.”

Dla fanów serii Wiedźmin jest to z pewnością dobra wiadomość, lecz na szczegóły dotyczące książki poczekamy prawdopodobnie do czasu, kiedy pojawi się ona w księgarniach, czyli właśnie początku grudnia.

Komentarze
6
dariuszp
Gramowicz
Dzisiaj 22:31
Hithaeglir napisał:

Wiesz, są autorzy, którzy umieją pisać dużo i dobrze. Tolkiena nie przytoczę, bo to oczywista oczywistość, ale w klimatach fantasy to bardzo fajnie pisał David Eddings (zmarł). Sapkowski do takiego grona niestety nie należy.

No i widzisz... to teraz pytanie bo... ja uważam że Wiedźmin jest fajnie napisany. Przeczytałem całe 7 tomów w życiu więcej niż raz i zawsze sprawiało mi to przyjemność.

Ale... Ty mówisz że Sapkowski do owego grona nie należy. Ja uważam że należy. Kto ma rację? 

To trochę tak jakby stricte dla Ciebie nie należał. Taką masz opinię bo tak czujesz i masz do tego prawo.

Ale ja to widzę inaczej i również mam prawo tak myśleć. 

Normalnie jakby to były subiektywne odczucia każdego z nas i żaden z nas nie ma racji. 

Jeżeli byśmy chcieli bardziej "ogólną" rację to mówilibyśmy o racji tłumu. Sapkowski jest uznanym autorem. Więc wg mnie wie col robi nawet jeżeli nie wszystko co robi jest idealne. 

Hithaeglir
Gramowicz
Dzisiaj 19:11
dariuszp napisał:

Tom trzeci to moment kiedy rozpoczyna się historia z Ciri. Pierwsze dwa to po prostu zbiór opowiadań. I sporo ludzi je preferuje bo są krótkie i ciekawe. Z tego też powodu długo tylko pierwsze dwa tomy były przetłumaczone na angielski. Stąd różnic a w odbiorze. 3-7 to jedna historia gdzie 1-2 to zbiory.

Wiesz, są autorzy, którzy umieją pisać dużo i dobrze. Tolkiena nie przytoczę, bo to oczywista oczywistość, ale w klimatach fantasy to bardzo fajnie pisał David Eddings (zmarł). Sapkowski do takiego grona niestety nie należy.

dariuszp
Gramowicz
Dzisiaj 19:02
Hithaeglir napisał:

Jakbym wiedział, że jest taki bucem i chamem, to bym w życiu nie kupił jego książek. Poza tym, gdzieś tak od 3 tomu, seria zaczęła mnie nużyć.

Tom trzeci to moment kiedy rozpoczyna się historia z Ciri. Pierwsze dwa to po prostu zbiór opowiadań. I sporo ludzi je preferuje bo są krótkie i ciekawe. Z tego też powodu długo tylko pierwsze dwa tomy były przetłumaczone na angielski. Stąd różnic a w odbiorze. 3-7 to jedna historia gdzie 1-2 to zbiory.

Jako że mam już swoje lata to Ci powiem że lepiej odróżniać poglądy autora od jego dzieła. Np dużo aktorów Hollywood to durnie i zadufane w sobie buce. Zboczeńcy. Gwałciciele. Pedofile. Harvey Weinstein to zboczeniec i gwałciciel ale jednocześnie to on podjął współpracę z  Tarantino, dał mu swobodę i dzięki temu mamy Pulp Fiction. 

Czy to że Weinstein jest okropnym człowiekiem jakoś wpływa na mój odbiór Pulp Fiction? Absolutnie nie.

Dlatego np. nie patrzę się przychylnym okiem na skrajną lewicę atakujących ludzi grających w Hogwards Legacy bo banda wariatów z Twittera myśli że J.K. Rowlings jest transfobem tylko dlatego że mówi że jest różnica między kobietami a trans-kobietami i chce by w debacie nie zapomniano o zwykłych kobietach. 

Gdybym nie mógł się cieszyć z produktów kultury tylko dlatego że mam problem z autorem to mało czym mógłbym się cieszyć bo wszędzie znajdziesz jakieś problemy jak dobrze szukasz. Nikt nie jest idealny. Może oprócz Keanu Reevsa. Bo nawet Jezus nie rzucił kamieniem po tym jak powiedział że kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień.

Twoje życie stanie się lepsze jeżeli skupisz się na pozytywach. Czasem mi się wydaje że ludzie tutaj w komentarzach są zbyt negatywni. I ja również jestem winny.




Trwa Wczytywanie