Strażnicy Galaktyki 3 zadebiutowali w kinach w miniony piątek, ale Marvel Studios i Disney nie mogli być zadowoleni z wyniku finansowego swojego filmu w premierowy weekend. Produkcja zarobiła w Ameryce zaledwie 118 mln dolarów, co stanowi dopiero 16. najwyższe otwarcie dla franczyzy. Pomimo świetnych reakcji widzów oraz dobrych ocen recenzentów, najnowszy film Jamesa Gunna zarobił mniej od krytykowanego w ubiegłym roku Thor: miłość i grom (144 mln USD), a nawet od drugiej części Strażników Galaktyki (146 mln USD). Czy kiepska kondycja finansowa Strażników Galaktyki 3 wpłynie na przyśpieszoną premierę filmu na Disney+?
Strażnicy Galaktyki 3 – potencjalna data premiery na Disney+
Przykład Ant-Man i Osa: Kwantomania pokazuje, że nie. W przypadku filmu w reżyserii Peytona Reeda studio wykorzystało zupełnie inną strategię dystrybucyjną, niż przy poprzednich swoich filmach od czasu, gdy na rynku pojawiła się platforma Disney+. Słabe wpływy z kin Marvel i Disney chcieli nadrobić sprzedażą filmu na nośnikach fizycznych oraz na VOD. Dlatego trzecia część Ant-Mana zadebiutuje na Disney+ dopiero po 89 dniach, co jest rekordem dla wszystkich produkcji z MCU.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!