Kierownik techniczny GTA IV odszedł z Rockstar, bo uznał, że seria idzie w złą stronę. Przyznaje, że się mylił

Krzysztof Żołyński
2024/08/06 21:00
4
0

Kierownik techniczny Grand Theft Auto IV, Obbe Vermeij opuścił Rockstar ponieważ uznał, że słynna seria zmierza w złym kierunku.

Od czasu pojawienia się na rynku, seria Grand Theft Auto zaczęła wyznaczać trendy i kreować nowe drogi rozwoju dla swojego gatunku. Od pierwszych edycji z widokiem z góry, nastawionych głównie na tytułowe kradzieże samochodów i ucieczki przed policją, zaczęły pojawiać się spore zmiany w mechanice rozgrywki. Zdecydowanie przypieczętowały je pojawienie się GTA: Vice City i San Andreas. Wejście w epokę sandboksów z coraz większymi światami i wielką swobodą działania oraz ogromem zadań, misji i rozwoju postaci wszystko zaczęło się zmieniać. Gry te stawały się także coraz poważniejsze, bardziej brutalne i zdaniem niektórych wręcz „mroczne i przygnębiające”.

 Grand Theft Auto IV. Rockstar Games
Grand Theft Auto IV. Rockstar Games

Mroczny charakter GTA IV spowodował, że kierownik techniczny opuścił Rockstar Games

Mowa tu głównie o Grand Theft Auto 4. Chociaż wciąż jest uwielbiana przez miliony fanów, to wielu jej wielbicieli uznało ją za zaskakująco mroczną i poważną w porównaniu z grami na PS2. Wygląda na to, że nawet niektórzy twórcy z Rockstar też mają podobne przemyślenia.

Kierownik techniczny Grand Theft Auto IV, Obbe Vermeij, ujawnił w niedawnym wywiadzie, że opuścił Rockstar Games, ponieważ uznał, że seria idzie w złym kierunku, stając się „zbyt przygnębiająca”.
Dyrektor techniczny GTA IV i weteran Rockstar Games, Obbe Vermeij, wziął niedawno udział w wywiadzie dla SanInPlay, w którym opowiedział o czasie pracy nad serią. Vermeij opuścił Rockstar po zakończeniu prac nad GTA 4 i okazuje się, że był to celowy wybór, ponieważ wydawało się, że nastąpi zmiana kierunku w jakim zmierza seria.

Po opowieści o czasie spędzonym w Rockstar, Vermeij opowiedział o pracy nad GTA IV, ujawniając, że poważniejszy ton gry spowodował, że opuścił Rockstar Games. Vermeij powiedział, że naprawdę podobała mu się era serii na PS2, ale uważał, że GTA 4 jest „zbyt poważne, zbyt mroczne i zbyt przygnębiające”, zauważając jednocześnie, że nie było tak dobre i zabawne jak poprzednie gry.

GramTV przedstawia:

Bardzo mi się podobały. A potem zrobiliśmy GTA IV i moim zdaniem było trochę zbyt poważnie, zbyt mrocznie i zbyt przygnębiająco. Myślę, że GTA IV nie było tak dobre i zabawne jak poprzednie gry. I sądziłem, że następna część będzie szła w tym kierunku i stanie się jeszcze mroczniejsza. Cieszę się, że się myliłem. GTA V jest o wiele spokojniejsze niż GTA IV.

Jak ujawnił Vermeij, na jego decyzję nałożyła się także chęć powrotu do Kanady oraz pracy w mniejszym zespole.

Przypomnijmy, że w tej chwili trwają zaawansowane prace nad Grand Theft Auto VI. Najnowsza część serii adresowana jest w pierwszej kolejności do posiadaczy konsol Xbox Series X/S i PlayStation 5, lecz z czasem powinna ukazać się również na PC. Za sprawą tej odsłony ponownie trafiamy do Vice City.

Komentarze
4
Robbi
Gość
07/08/2024 20:00

GTA IV jest moją ulubioną częścią, główny wątek fabularny skończyłem kilka razy i nadal do tej gry wracam. V ogrywała mi się już znacznie gorzej i kompletnie nie ciągnie mnie do niej kolejny raz.

kusio
Gramowicz
07/08/2024 18:17
dariuszp napisał:

Taaaa... Gta 5 jest super przygnębiające XD Zwłaszcza wersja online XD 

Mowa tu o GTA4

MisticGohan_MODED
Gramowicz
06/08/2024 22:56

Co za kretyn.




Trwa Wczytywanie